Agitatorzy wciąż mają się dobrze...
Artykuł z Gazety Bydgoskiej nr 64 z 16.03.1930 roku.
"Agitatorzy komunistyczni na jarmarku w Kruszwicy".
"W Kruszwicy odbył się dnia 13 bm. bardzo ożywiony jarmark kramny i na bydło. Zjechało się wiele ludzi ze wsi. Przebieg jarmarku do godz. 11-ej był, jak zwykle, spokojny i nie można było się spodziewać jakichś zaburzeń.
Przypuszczenia te jednak zawiodły. Jak się później okazało, wśród masy ludu uwijali się agitatorzy komunistyczni, którzy poczęli podburzać do gwałtów i rabunku. Raz po raz w różnych stronach rynku powstawało zamieszanie, ktoś rzucił się do rabunku, ale policja szybko likwidowała zajścia. Sytuacja jednak z każdą chwilą stawała się groźniejsza i agitatorzy komunistyczni byli bardziej bezczelni. W końcu podburzony tłum rzucił się na stragany jarmarników, rabując wszystko, co pod rękę wpadło.
Dwóch posterunkowych policji z komendantem panem Brylem oczywiście nie mogli opanować sytuacji, w dodatku sami byli w niebezpieczeństwie życia. Broni palnej nie chcieli użyć, aby jeszcze bardziej nie zaostrzyć sytuacji.
Jedynie komendant Bryl w skrajnie krytycznej chwili wystrzelił, raniąc jednego z napastników. Zaalarmowano Straż pożarną. Na rynku panował nieopisany hałas i zamęt niebywały.
Straganiarze niektórzy chcieli ratować swoje mienie, drudzy w popłochu, uciekali, wśród gwizdów i wygrażań rozbestwionego tłumu.
Ponieważ rewolta nie ustawała, Straż Pożarna chciała użyciem sikawek rozproszyć tłum, bijąc wodą z kilku sikawek, lecz i to nie pomogło.
Wówczas zwrócono się telefonicznie o pomoc do policji Inowrocławia, Strzelna i Mogilna, która przybywszy, na miejsce zrobiła nareszcie porządek.
W wyniku przeprowadzonego śledztwa aresztowano 6 mężczyzn i dwie kobiety. Całkowite uspokojenie nastąpiło dopiero o g. 3 popołudniu. Zrabowany towar częściowo odebrano.
Podobno rewoltę planowano już od kilku dni i nikt nie doniósł o tem policji.
Jak się dowiadujemy awanturę wywołali bezrobotni, którzy przybyli na jarmark z całej okolicy. Byli to przeważnie bardzo młodzi ludzie. Jak powiadają bezrobotnych było około 1000 osób. Rozpoczęło się od rabunku straganów żydowskich. Wśród bezrobotnych zauważono 4 osobników, nieznanych, dobrze ubranych, którzy rzucali w tłum bezrobotnych komunistyczne hasła.
Zauważono również, iż kilku bezrobotnych było w stanie podchmielonym.
Dnia tego w ciągu całego popołudnia po ulicach miasta patrolowała policja, rozpędzając gromadzących się bezrobotnych."
Zadziwiające jest to, że te wszystkie dziwne fundacje, które organizują różne hucpy na ulicach głównie Warszawy, działają według takiego samego modus operandi. Z powodzeniem, skoro media o nich piszą. No i jest spora grupa osób, która daje się w takie prowokacje wkręcać mniemając, że czyni dobrze . Płyną lata, zmieniają się rynki, a metody wciąż te same.
tagi: prowokacje agitacja metodyka działań rewolucyjnych tłum
![]() |
ewa-rembikowska |
10 października 2018 20:11 |
Komentarze:
![]() |
parasolnikov @ewa-rembikowska |
10 października 2018 20:53 |
Wie Pani coś się jednak zmieniło, wtedy niejako tłumaczyli się dlaczego nie użyli broni dzisiaj to jest już imperatyw.
![]() |
ewa-rembikowska @parasolnikov 10 października 2018 20:53 |
10 października 2018 21:11 |
ja wiem, wówczas policja usiłowała zapanować nad agitatorami, aczkolwiek tym czterem na pewno nic się nie stało, natomiast dzisiaj policja jest bardzo spolegliwa wobec nich. To jest ta miara postępu. Agitatorzy przenieśli się z rynku realnego na rynek ideolo, tylko dlatego, że prawdziwe jarmarki zastąpiły sieciówy a tam sami swoi. A ludzie dalej niepodporni.
![]() |
adamo21 @ewa-rembikowska |
10 października 2018 22:14 |
Żeby można było określić profesjonalność kodujących (ludzi, którzy są zawsze i wszędzie podczas ulicznych wrzasków), należałoby zrobić ich rejestr i określić z czego / kogo oni żyją.
Pomysł nierealny, ale...
![]() |
Maryla-Sztajer @ewa-rembikowska |
10 października 2018 22:15 |
Też mam taką historię śliczną z agitatorem w Czeladzi. Nie zdążyłam opisać. Ale finał czyli nabieranie się ludzi na takich gagatkow niezmienne.
.
![]() |
ewa-rembikowska @adamo21 10 października 2018 22:14 |
10 października 2018 22:19 |
Przy takim stopniu cyfryzacji, przy fejsie, istagramie, messengerze, zbieraniu danych przez operatorów telefonicznych jest to jak najbardziej realne, tylko musi być wola władzy oraz posłuszne służby. A tego nie ma. No i media, które niby walczą a podsycają ogień.
![]() |
ewa-rembikowska @Maryla-Sztajer 10 października 2018 22:15 |
10 października 2018 22:22 |
Rzucił mi się w oczy zupełnym przypadkiem ten artykuł i tak jakbym zobaczyła ostatnie wyczyny tych dwóch sławnych fundacji co to nie wiadomo skąd mają fundusze, nie będę wymieniała ich nazw, aby nie reklamować.
I taka refleksja mnie naszła, że metody te same i tak samo masa ludzi ulega złudzeniu. Straszne.
![]() |
ainolatak @ewa-rembikowska |
10 października 2018 23:00 |
Jak zwykle smaczny kąsek :)
Jedynie komendant Bryl w skrajnie krytycznej chwili wystrzelił, raniąc jednego z napastników.
Ten napastnik to najbardziej krewki agitator Kazimierz Piekarzewicz, który próbując odebrać komendantowi policji jego służbową broń został postrzelony. Aresztowano 42 osoby. Z dochodzenia policji wynikało, że za rozruchami stali i kierowali dwaj komunistyczni przybysze z Bydgoszczy, których personaliów nie udało się ustalić. Konsekwencją zamieszek było olbrzymie odszkodowanie 32 550,50 zł jakie miasto musiało zapłacić właścicielom straganów za straty jakie ponieśli.
A rabunek zaczął się od straganów żydowskich :)) Przyjemne z pożytecznym :) Zaraz po przeczytaniu zastanawiałam sie, czy przypadkiem stragany zrabowane jako pierwsze nie były opłacone przed akcją....a tu lepszy numer.
Obecne sieciówki, nie muszą być rabowane w czasie nakręcanych "protestów" (przynajmniej na razie metoda zarzucona) wystarczy, że pobieraja odszkodowanie unikając opodatkowania.
|
Wolfram @ewa-rembikowska 10 października 2018 22:22 |
10 października 2018 23:06 |
To tak właśnie jest - bez logistyki, zaplecza, planu, czasu i budżetu to można zorganizować w 3 osoby włamanie do Żabki, a nie poważną demonstrację, w której uczestniczy co najmniej kilkadziesiąt osób - bez tego "spontaniczna reakcja" to będzie wzruszenie ramion, że jakiś wariat coś krzyczy.
Służby na razie mają inne zajęcia:
https://www.mswia.gov.pl/pl/aktualnosci/16972,Komunikat-MSWiA.html (trochę nieświeży news, ale mało znany)
co z umiarkowanym aplauzem powitał red. Pacewicz senior - kąśliwie zauważając, iż co Beata Szydło zlikwidowała, to następny rząd odtworzył, więc będziemy się życzliwie przyglądać.
![]() |
adamo21 @ewa-rembikowska 10 października 2018 22:19 |
11 października 2018 00:28 |
Miałem na myśli legalność tworzenia takiego rejestru, a zdaję sobie sprawę z faktu, że możliwości techniczne istnieją.
PS. Widziałem policyjne zdjęcie tłumu z okresu olimpiady w Vancouver. Rozdzielczość obrazu była tam nieprawdopodobna, pozwalająca na rozpoznanie każdej twarzy, i to bez względu na odległość od kamery.
![]() |
ewa-rembikowska @ainolatak 10 października 2018 23:00 |
11 października 2018 08:34 |
Ślicznie dziękuję za tak cenne uzupełnienie, nie wchodziłam głębiej a tu ho ho, akcja rozwojowa a konsekwencję jeszcze lepsze. Swoją drogą ciekawe, czy policja miała kartotekę bydgoskich komunistów i ilu ich tam było? Sądząc po stratach musiała tam być niezła zadyma.
![]() |
ewa-rembikowska @Wolfram 10 października 2018 23:06 |
11 października 2018 08:39 |
"Według projektu w pracach Zespołu mogą brać udział również przedstawiciele organizacji pozarządowych, które zajmują się ochroną praw człowieka." Znając życie zaproszą przestawicieli Fundacji Otwarty Dialog a nie zaproszą przedstawicieli stowarzyszenia Marsz Niepodległości, bo to "faszyści" pełną gębą.
![]() |
ewa-rembikowska @adamo21 11 października 2018 00:28 |
11 października 2018 08:47 |
Wystarczy, że by wykorzystali KAS, czyli Krajową Administrację Skarbową, która ma baaardzo szerokie prerogatywy a na dodatek za chwilę będą one jeszcze szersze.
|
Wolfram @ewa-rembikowska 11 października 2018 08:47 |
11 października 2018 09:16 |
Z tego (KAS) łatwo skorzystać - motywując np. zapobieganiem praniu pieniędzy - bo inne motywacje mogą narazić na oskarżenie o stosowanie służb do niszczenia konkurencji politycznej, tłumienia wolności itd.
![]() |
qwerty @Wolfram 11 października 2018 09:16 |
11 października 2018 09:31 |
no i dochody z nieujawnionych źródeł, etc - to każdą osobę/strukturę/podmiot/.. prostuje do idealnego pionu, ale stosowanie KAS jako narzędzia do przeróżnych operacji skutkuje tym, że aparat KAS staje się 'dodatkowym stopniem swobody' w modelu i bywa, że skutki są nieprzewidywalne, ale frajdę sprawia wszczynanie postępowań wobec zasobów osobowych KAS a jakie pointy!!!
![]() |
ewa-rembikowska @Wolfram 11 października 2018 09:16 |
11 października 2018 09:46 |
Mogą! A co z ustawą o zakazie finansowania fundacji przez ośrodki zagraniczne i zagranicznych sposnorów?
![]() |
gabriel-maciejewski @ewa-rembikowska |
11 października 2018 12:36 |
Nie dość, że te same, to jeszcze niemożliwe do opisania i analizy, bo żaden poważny autorytet się do takiego opisu nie odniesie
![]() |
valser @ainolatak 10 października 2018 23:00 |
11 października 2018 12:57 |
To sa okolicznosci, ktore podpowiadaja nastepujacy scenariusz - rewolucjonisci pochodzenia koszernego przyjeli oplate manipulacyjna od swoich koszernych braci na poczet zorganizowanej akcji marketingowej na towary koszerne, akcji zwanej zamieszkami. Moze nawet bylo jeszcze tak, ze towar do nich wrocil. Wszystko hurtem bez odbioru towaru rozliczy budzet miasta Bydgoszcz.
![]() |
parasolnikov @valser 11 października 2018 12:57 |
11 października 2018 13:42 |
Wiesz jak to jest, na dobrym pozarze w magazynie zawsze mozna zarobic :)
![]() |
valser @parasolnikov 11 października 2018 13:42 |
11 października 2018 13:44 |
Jak jest ubezpieczony. W tym Bydgoszczu warto byloby sie dowiedziec skad poszly pieniadze na odszkodowanie i kto o tym zadecydowal. Ja stawiam na system naczyn polaczonych.
![]() |
Magazynier @ewa-rembikowska |
11 października 2018 14:37 |
"Rozpoczęło się od rabunku straganów żydowskich."
Jak to? Przecież komuniści, socjaliści i liberałowie kochają Żydów, w odróżnieniu od kato-nacjonalistów ... ;-\
![]() |
ewa-rembikowska @valser 11 października 2018 12:57 |
11 października 2018 14:51 |
Też miałam takie wrażenie.
![]() |
ainolatak @ewa-rembikowska 11 października 2018 08:34 |
11 października 2018 16:37 |
Ten Piekarzewicz to lokalny prowodyr, a z Bydgoszczy to chyba ci nieznani, dobrze ubrani ;)) Może coś w nowej ksiazce o socjalizmie coś będzie o kartotekach policyjnych.
Co zabawne Piekarzewicz również figuruje cztery lata później w lokalnej szajce złodziei okradających rolników, ciekawe czy to ten sam aktywista, rodzina czy przypadek :) Jeśli ten sam, to zamknęli go raczej na krótko i po wyjściu ciężko było ze znalezieniem uczciwego zatrudnienia ;)
Swoją drogą świetne są te wprzedwojenne wycinki prasowe
![]() |
ainolatak @valser 11 października 2018 12:57 |
11 października 2018 16:48 |
Dokładnie - część towarów została odzyskana. Płaciła Kruszwica, chyba mniej zamożna niż Bydgoszcz. To jest bardzo realny scenariusz. A ponieważ tego roku było sporo aresztowań agitatoró i rewolucyjnych kasjerów, to takie akcje pozwalały się "odkuć" ;)
![]() |
ainolatak @ainolatak 11 października 2018 16:37 |
11 października 2018 16:51 |
Dowiedziałam sie właśnie z tych wycinków, ze moje ścisłe sąsiedztwo, było wylęgarnią agitatorów pochodzenia eskimoskiego, tutaj też stacjonowali ich kasjerzy. W drugiej połowie 1930 policja trochę przerzedziła towarzystwo i skonfiskowała kasy, no ale mało skutecznie.
![]() |
ewa-rembikowska @ainolatak 11 października 2018 16:37 |
11 października 2018 18:47 |
Piekarzewicz ze Stodolna, ale bez imienia.
Natomiast policja bydgoska aresztowała 30,w tym 3 agitatorów - Jana Lewickiego, Władysława Świtlińskiego, Stanisława Milka. Odebrała też część zrabowanych przedmiotów.
![]() |
Paris @ewa-rembikowska 11 października 2018 09:46 |
11 października 2018 23:00 |
Winnicki mial to zrobic...
... i to juz 1,5 roku temu !!!... ale jak zwykle rozeszlo sie po kosciach... bo to byla zwykla sciema dla ciemnego luda, a teraz to pewnie zajety jest szukaniem swojego miejsca przy korycie... jak zreszta zdecydowana wiekszosc tych swin politycznych.