-

ewa-rembikowska : Wczoraj Warszawianka, dziś Kujawianka.

Bez faktora ani rusz, czyli dziennikarz przestrzega

Temi dniami dziennik urzędowy ogłosił koncessyę na nowy bank pod nazwą banku cesarsko-królewskiego dla krajów koronnych ( Länderbank). Jest to od czasu krachu pierwsza koncessya. Nowy bank, zakładany przez paryzki bank „Union générale" ma rozporządzać kapitałem 100 milionów franków, a przeto po banku narodowym, będzie największym zakładem tego rodzaju w Austryi. Gubernator banku będzie mianowany przez cesarza, nadto rada zawiadowcza składać się będzie z 15 do 20 dyrektorów. Bank nowy będzie głównie trudnił się załatwianiem pożyczek rządowych krajowych i gminnych. 


Pod wielu względami utworzenie nowego banku, który ma się ukonstytuować dnia 30-go b. m ., zasługuje na uwagę.

Najprzód wypadek ten świadczy, że nareszcie znowu zaczyna się ożywiać ruch finansowy. Powtóre bank taki, założony głównie przez kapitalistów francuzkich, mógłby posłużyć dzisiejszemu autonomistycznemu rządowi do emancypowania się od niemieckiéj koteryi finansowéj. Po trzecie sam fakt, napływu 100 milionów franków kapitałów francuzkich do Austryi byłby wypadkiem arcydoniosłym. 


Nie jesteśmy jednak zbyt optymistycznie usposobieni, aby nie dostrzedz „le revers de la medaille." 


Najprzód jest fatalna okoliczność ta, że bank ten zakłada p. Bontoux. Jest to były dyrektor tutejszéj kolei południowéj, która pod jego dyrekcyą stanęła nad otchłanią bankructwa, gdy p. dyrektor, będąc równocześnie właścicielem fabryk żelaza w Styryi, zkąd koléj kupowała towar (!!), zarobił grube miliony. Powtóre banki, założone w ciągu ostatnich trzech lat w Paryżu przez tegoż pana Bontoux, właśnie banki, które teraz zakładają „bank krajów koronnych," są to nowe zakłady, o których trwałości w Paryżu, jak wiemy z dobrych źródeł, nie mają najlepszéj opinii.

Wprawdzie ogłoszenia zapewniają, że kapitaliści francuzcy rozebrali już wszystkie 200 tysięcy akcyji  banku, który dopiero dnia 30-go b. m . będzie ukonstytuowany. Nam jednak zapewnienie to nie imponuje wcale, a to dla tego, ponieważ podobne zapewnienia czytaliśmy przy założeniu banków, które gdy popadły w konkurs, okazało się, że rozprzedano tylko 10, powiadam dziesięć akcyj! 


Jeżeli kapitaliści francuzcy wpłacili 100, lub na teraz 50 milionów franków, jeżeli rada zawiadowcza zdoła kierować bankiem szczęśliwiéj aniżeli rada zawiadowcza kolei południowéj, jeżeli nowy bank nie będzie grał na giełdzie i t. d ., w takim razie nowe to przedsiębiorstwo będzie zasługiwało na wszelkie uznanie i poparcie. 


Tymczasem przedew szystkiém obudzą podejrzenie i zmusza do ostrożności fakt, że mniéj  więcéj wszystkie dzienniki, nie wyjąwszy tych, które stawają w zaciętéj oppozycyi przeciwko  ministrowi skarbu [Julianwoi Dunajewskiemu] , a co większa są organami rozmaitych banków tutejszych, jak Anglobank, Creditbank, etc., które powinny obawiać się konkurencyi nowego banku, że powiadam wszystkie te dzienniki ogłaszają szumne reklamy dla „banku krajów koronnych." 


Niewtajemniczony w misterya tak zwanego ekonomicznego działu tutejszych dzienników, z tych jednomyślnych pochwał nowego banku musi naturalnie wnioskować o jego niezwykłych szansach. Niestety! wniosek taki byłby zupełnie fałszywy. 


Rzecz bowiem ma się tak. Osoba lub spółka, starająca się o koncessyę bądź to na bank, bądź na koléj żelazną, bądź inne przedsiębierstwo akcyjne, przede wszystkiém angażuje, powiedzmy „faktora," którego zadaniem jest uzyskanie poparcia prasy, czyli mówiąc bez przenośni, zakupienia tego poparcia. Ten faktor, którym tutaj zasadniczo jest Żyd, zwykle jaki właściciel tygodnika, albo też urzędnik bankowy, układa się z właścicielem dziennika o odpowiednią kwotę, któréj wysokość zależy raz od wpływu dziennika, powtóre od wysokości kapitału spółki akcyjnéj, która ma powstać. 


Tak samo jak w pewnych kołach znane są „ceny" pań pół-świata, tak samo w tych kołach faktorskich znane są ceny dzienników tutejszych. I tak np. dr. Schaeffte w znanéj roz-prawie o krachu, ogłosił ciekawą listę tak zwanych „Betheiligungen," którą powtórzył Wuttke w znaném dziele o prassie niemieckiéj. 


Wracając do faktora, ten przede wszystkim musi się starać przekupić wszystkie dzienniki tutejsze, bo jeden dziennik nie pozyskany, mógłby gruntownym rozbiorem programu nowéj spółki albo też często ogłoszeniem biografii tych, co się starają o koncessyę, zepsuć cały effekt. Zwykle jednak operacya udaje się. 


Skoro wszystkie dzienniki kupione, wtedy rozpoczyna się reklama. W ten sposób pomiędzy rokiem 1869 a 1873 dzienniki tutejsze zalecały patetycznie te wszystkie nowe banki i spółki akcyjne, z których po krachu utrzymały się co najwięcéj trzy-a było ich około 100. Naiwna zaś publiczność, czytając niemal we wszystkich dziennikach te same przesadne reklamy 
straciła około miliarda florenów. 


A zatém reklamy dla banku krajów koronnych, jakie teraz znajdujemy w tutejszych dziennikach, z góry budzą nieufność. Świadczą one bowiem, że przedsiębiercy zupełnie  w ten sam sposób rozpoczęli akcyę od przekupstwa jak grynderzy z rzemiosła przed rokiem 1873.

Zestawiając znane z dawniejszych czasów listy tych „Betheiligungen," a zważywszy nadto osobistość p. Bontoux, który w kołach niemieckich z rozmaitych powodów jest „persona ingratissima," można w przybliżeniu obliczyć, że w tym razie „faktor" rozdał przynajmniéj 250,000 fl., która to kwota wprawdzie nie ma żadnéj doniosłości, jeżeli spółka rozporządza kapitałem 100 milionów, ale zawsze już stanowi wydatek, nim jeszcze bank rozpoczął czynność swoją. Dla tego baczność 
i ostrożność będzie na czasie.

 

Gazeta Warszawska, nr 239/1880

 



tagi: dzienniki  marketing  länderbank  praktyki handlowe  przekupstwo  faktor 

ewa-rembikowska
3 września 2019 22:51
9     1629    8 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

MarekBielany @ewa-rembikowska
4 września 2019 00:18


Jeżeli kapitaliści francuzcy wpłacili 100, lub na teraz 50 milionów franków, jeżeli rada zawiadowcza zdoła kierować bankiem szczęśliwiéj aniżeli rada zawiadowcza kolei południowéj, jeżeli nowy bank nie będzie grał na giełdzie i t. d ., w takim razie nowe to przedsiębiorstwo będzie zasługiwało na wszelkie uznanie i poparcie. 

Jałowiecki ?

Dobrze że tornado Dorian nie zahaczy o Hel. Wystarczy szkwał.

A co mnie to obchodzi !

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ewa-rembikowska
4 września 2019 07:35

Misteria ekonomicznego podziału! To jest coś fantastycznego. Kto dziś używa takiej ironii?

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @ewa-rembikowska
4 września 2019 08:16

Coś absolutnie niesamowitego. I wszystko w zasadzie aktualne. Zwłaszcza to:

"...Wracając do faktora, ten przede wszystkim musi się starać przekupić wszystkie dzienniki tutejsze, bo jeden dziennik nie pozyskany, mógłby gruntownym rozbiorem programu nowéj spółki albo też często ogłoszeniem biografii tych, co się starają o koncessyę, zepsuć cały effekt. Zwykle jednak operacya udaje się. ...".

zaloguj się by móc komentować


ewa-rembikowska @pink-panther 4 września 2019 08:16
4 września 2019 08:25

Czytałam w coraz większym stuporze. Czy dzisiejszego dziennikarza stać byłoby na taką szczerość? Z drugiej strony tandem Dunajewski|Wodzicki spuścił że schodów w newralgicznym momencie Pana Bontoux.  Którego polityka byłoby dziś stać na taką postawę? 

zaloguj się by móc komentować

mooj @ewa-rembikowska 4 września 2019 08:25
4 września 2019 10:24

Szczerość albo negocjacje przy podziale następnego budżetu reklamowego (to o dziennikarzach, ale z nalotem goryczy, co  może przykrywać prawdę) 

 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @mooj 4 września 2019 10:24
4 września 2019 10:51

Szczerość, ten pan był korespondentem Gazety Warszawskiej w Wiedniu. Inny zabór. W gazecie wiedeńskiej a przypuszczam, że i galicyjskiej redakcja nie pozwoliłaby mu na taką otwartość.

zaloguj się by móc komentować

Paris @ewa-rembikowska
4 września 2019 18:26

Fantastyczny wpis,  Pani  Rembikowska  !!!

 

To zwyczajnie  "modus operandi"  w tych roznych  gazetowych szmatlawcach i tych wszystkich zaprzedanych dziennikarzyn...

... modus operandi  WIECZNIE  ZYWE.

No i jeszcze ten caly  "poliglota"  hammerling... i  FAKTOR... az przez okno go wywialo  !!!

 

Obydwa wpisy rewelacyjne...  wielkie dzieki,

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @Paris 4 września 2019 18:26
4 września 2019 18:42

Dokładnie, jeszcze się przypadkiem tak zbiegło. Jeden wpis potwierdza drugi. Faktycznie, "modus operandi" wypróbowany, działa, więc po co go zmieniać.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować