Schemat zawsze aktualny
Miłująca nieskrępowaną wolność gospodarczą Anglia w roku 1887 przyjęła ustawę, na mocy której towary importowane do tego kraju musiały być zaopatrzone w trwałe znaki celne, a jeśli ze względów technicznych było to niemożliwe, musiały mieć wybitą cechę kraju pochodzenia. Dotyczyło to głównie metali i wyrobów metalowych.
W protekcjonistycznej i despotycznej Rosji władza co najmniej od roku 1860 wydała osiem ukazów żądający od podległych sobie jednostek zredukowania zamówień za granicą do sytuacji, w których niemożliwe jest wykonanie ich przez fabryki krajowe.
Ze skutkiem takim, że w latach 1903-1905 w pełni kryzysu przemysłu górniczo-hutniczego i metalowego przekazywano za granicę zamówień za 306 milionów rubli. Sposobów ominięcia przepisów było multum. Ministrowie ograniczeni w składaniu zamówień za granicę cedowali je na dyrektorów departamentów, albo szefów podległych instytucji. W papierach się zgadzało, zamówienia były motywowane brakiem produkcji krajowej, terminowością wykonania zamówienia, niedostateczną jakością wyrobów krajowych, odmową podjęcia się zamówiena przez firmę rodzimą.
Innym sposobem było takie ustawnienie oferty przetargowej, żeby zamawiane wyroby wykraczały poza specjalności poszczególnych fabryk. Wówczas zadania skompletowania zamówienia mogły podjąć się wyłącznie firmy handlowe, posiadające przedstawicielstwa krajowych i zagranicznych fabryk. Innymi słowy ministerstwo kupowało od pośrednika, co generowało dodatkowe koszty. Poza tym zagraniczne firmy handlowe wykupując patent na prowadzenie przedsiębiortwa uznawane była za krajowe. Dyrektorzy potem się tłumaczyli, że przecież zamawiali w firmie karojowej i nie znali kraju pochodzenia towaru.
Na początku 1905 roku, gdy w najlepsze toczyła się wojna z Japonią, Ministerstwo Spraw Wojskowych zamówiło we Francji pociski artyleryjskie. Okazało się, że nie odpowiadają warunkom technicznym i trzeba je przerabiać w zakładach krajowych. Inna francuska firma Chatillion Commentery nie tylko nie dostarczyła w teminie zamówienia, ale po minięciu terminu dystawy, zrzekła sie go bez żadnych konsekwencji.
Tak więc pomimo tego, że udział wydatków wojskowych w budżecie państwa wahał się między 25 a 35%, to Rosja przegrała wojnę z maleńką Japonią.
Car 29 sierpnia 1908 roku powierzył senatorowi i dyrektorowi policji Nikołajowi Pawłowiczowi Garinowi przeprowadzenie audytu w instytucjach wojskowych i cywilnych. Kontrola została zakończona 1 lipca 1910 roku, ujawniając niebywałą skalę korupcji wśród służb kwatermistrzowskich armii i ich cywilnych odpowiedników.
Najbardziej drastyczna historia dotyczyła austriackiej fabryki stali „Bracia Böhler" .
Z notatek ujawnionych podczas audytu okazało się, że firma stworzyła rozbudowany system lobbingu w fabrykach i urzędach państwowych. W poszukiwaniu rynku zbytu agenci firmy podróżowali po całej Rosji a w sprawozdaniach do szefostwa szczegółowo opisywali osoby, z którymi się spotykali i sposoby, których używali, by osiągnąć cel zgodnie z zasadą, że wszystko jest tylko kwestią ceny.
W Głównej Dyrekcji Artylerii informacje o osobach decyzyjnych w fabrykach i ich charakterystykach wyceniono na 4 tysiące rubli. Za umieszczennie zamówienia w danej fabryce proponowano też prowizje od ich wartości w granicach 10%. W przypadku przetargów firma składała oferty jako ostatnia i zawsze miała niższe ceny niż konkurenci... bo zawsze ktoś za mniejszy , czy większy dowód wdzięczności ujawnił szczegóły. Przedstawiciele fabryki „Bracia Böhler"przekupywali również mistrzów, którzy przeprowadzali wstępne testy jakości oferowanych produktów.
Jednakże absolutnym majstersztykiem okazała się sprawa dostaw stali narzędziowej. W imieniu wojska Departament Górniczy zawarł w 1902 roku umowę z tą austriacką firmą , na mocy której rządowa huta Złotoustowska na Uralu zorganizuje u siebie produkcję stali narzędziowej według jej licencji i przekaże wyłączne prawo sprzedaży wyrobu gotowego licencjodawcy. Produkcja stali rozpoczęła się w 1905 roku, zaś Austriacy dwa lata wcześniej uzyskali zaświadczenie władz, że mają wyłączność na sprzedaż stali uralskiej ze swoich składów w Moskwie i innych miastach. Owszem sprzedawali, ale własną. Odnaleziono dokumenty potwierdzające, że na stali austriackiej dostarczanej do magazynów Kolei Warszawski-Petersburskiej były usuwane znaki böhlerowskie i zastępowane znakami Huty Złotoustowskiej.
Huta syberyjska wyprodukowała w okresie 1905-1907 – 43 tys. pudów stali, z czego wyłączny przedstawiciel handlowy sprzedał 26 tys, pudów. W tym samym czasie dostarczył do zakładów przetwórczych i kolejowych prawie 83 tys, pudów wyrobów własnych pod marką rosyjską .
Już po audycie sentora Garina firma wygrała przetarg na dostawę dla armii 500 tysięcy pocisków dla trzycalowych działek polowych, które miało miejsce w latach 1919 -1912. Jakość wołała o pomstę do nieba i wywołała falę krytyki oraz była przyczyną kolejnego audytu senatorskiego.
Skończyło się jak zwykle. Kilka osób trafiło za kratki a reszta przez jakiś czas była ostrożniejsza.
A czy teraz jest inaczej?
Huta Złotoustowska
jej znak towarowy
znak towarowy fabryki "Bracia Böhler"
działko, do którego fabryka austriacka dostarczała pociski
tagi: austria rosja armia korupcja administracja xix wiek huta złotoustowska bracia böhler
|
ewa-rembikowska |
| 27 stycznia 2019 22:03 |
Komentarze:
|
smieciu @ewa-rembikowska |
| 27 stycznia 2019 22:39 |
A teraz jest inaczej bo jest systemowo, globalistycznie. Czyli nie trzeba się kryć. Bo nie ma z czym.
W tamtych czasach ludzie, nawet w takich upadłych rządach jak te z końca Rosji, rozumieli na czym polega gospodarka. Co trzeba robić by ta była silna. Rozumieli to wszyscy. To było coś poza co nie dało się wyjść ówczesnym myśleniem. Czyli jak ważne jest by korzystać z własnych zasobów, z własnych mocy produkcyjnych. Jak ważne jest by towary przypływały rodzimym transportem. Jak ważne są cła, które chronią raczkujące działy przemysłu czy gospodarki.
Cały świat to rozumiał i działał w tym duchu. Od dawnej Anglii po USA przełomu XIX i XX wieku, z rozpędzoną jak pocisk gospodarką, które na wszelkie sposoby chroniły swój rynek, stosowane były prawdziwie zaporowe cła.
Ale pewnego dnia to się zmieniło. Okazało się że nie tędy droga. Że cła są głupie. Te całe wspieranie swojego przemysłu. Bo przecież przez to jest drogo... Bo przecież można przenieść fabryki do np. Chin. Bo przecież każdy rząd będzie robić dobrze jeśli tylko będzie zamawiać tanio... A czy to ważne skąd będzie towar, gdzie będzie produkcja? Nie ważne. Bo przecież są pieniądze. I tylko chodzi o to by było tanio. Najtaniej.
I dlatego dzisiaj za Rostoskiego, itp., Morawieckiego, dziecka tej szkoły, Balcerowicza i szeregu tzw. ekonomistów, których nie znam, nie trzeba już nic kombinować. Nie trzeba już przebijać naklejek (choć się to zdarza z innych powodów). Bo po prostu nikt nie wierzy że są potrzebne cła, albo jakieś zasady przetargów, nadające pierwszeństwo polskim firmom. Więcej. O takim czymś nawet trudno myśleć. Unia już czuwa. Nie można myśleć, nie można ustanowić takiego prawa.
Słowem. Dzisiaj tego problemu nie ma :)
|
|
ewa-rembikowska @smieciu 27 stycznia 2019 22:39 |
| 27 stycznia 2019 23:02 |
Nie wiem, co Morawiecki myśli tak prywatnie. Bez wątpienia media wmawiają nam, że kapitał nie zna granic. A potem rząd wali w ścianę, gdy Niemcy poprzez instytucje unijne dążą do skasowania polskich firm transportowych.
|
|
smieciu @ewa-rembikowska |
| 27 stycznia 2019 23:39 |
Ja myślę że Morawiecki to za dużo nie myśli :) Nie no, serio. Kiedy miałby na to czas. Ludzie nie kojarzą jaka to niesamowita, nie do ogarnięcia masa roboty jest. Jeśli brać ją na serio. Morawiecki to ogarnia gdyż po prostu nie musi tego ogarniać. To robią ci co wstawili go na stołek i dawali szkolenia z zakresu „Managment of Excpectations”. Oni mają ludzi, którzy pracują nad ustawami, które potem Morawiecki dostaje do przedłożenia Sejmowi.
Wspominałem od przygodach Warufakisa, ministra finansów Grecji. Naprawdę, to jest rzeczywistość. On nie miał dostępu do greckiego systemu inforamtyczngeo czuwającego nad finansami i Morawiecki też nie ma. Ludzie sobie wyobrażają że EU się rozpada. Ale rzeczywistość jest odwrotna. ECB trzyma wszystko w ryzach. Jeśl ktoś podskakuje to dlatego by lud miał czym się zająć. To ważne. Bardzo ważne jest by ludzie myśleli że Europa jest jakimiś sznurkami poskręcana i że jakieś leszcze tym kręcą.
To jest właśnie prawdziwie fascynujące. Dlatego też napisałem ten swój tekst „Przeczytaliśmy Coryllusa i...? I tyle że rzeczy i idee, które kiedyś były nie do przyjęcia, nie do wyobrażenia że ktoś weźmie je na serio, są dzisiaj tak mocno zakorzenione w głowach że ludzie nawet nie zdają sobie sprawy jak bardzo im zmieniono sposób postrzegania. Że w XIXw. (i wcześniej) każdy uważał protekcjonizm za kluczowy gospodarczy mechanizm a dzisiaj wydaje się to bez znaczenia. Ludzie wierzą że rządzi PiS (w innych krajach jest analogicznie) mimo absurdalnej polityki gospodarczej. Której absurdalności znowu nie widzą bo zdaje się działać... VAT jest ściągany więc jest ok... Po prostu nie zwracają uwagi na rzeczy, które dla bohaterów książek Coryllusa były kluczowe.
Pieniądz. Europejski Bank Centralny od którego polityki zależy wszystko. Byt państw, sponsorowanych przedsiębiorstw i działów gospodarki. Ale... kogo to obchodzi. Ludzie widzą złą Merkel, czy Macrona. Podobobno twardo stąpających po ziemi polityków. Którzy pragną budować swoje „imperia”. Tylko u licha!!! Jaki człowiek z przed stu lat pomyślałby że ktoś, kto nie ma kontroli nad swoją walutą może coś zbudować?!
To wszystko stało się tak absurdalne że aż ciężko czasem komentować.
|
|
ewa-rembikowska @smieciu 27 stycznia 2019 23:39 |
| 28 stycznia 2019 00:03 |
Sposób postrzegania rzeczywistości zależy od szkoły i mediów. Skoro od małego ludziom do głowy się wkłada, że protekcjonizm jest be, państwo narodowe to nacjonalizm i faszyzm, z waluta narodowa nie jest nikomu do szczęścia potrzebna, to nie może być inaczej. Ja nawet nie wiem, czy dzisiaj na studiach ekonomicznych studenci mają zajęcia z historii myśli ekonomicznej w powiązaniu z historią gospodarczą, czy też studia zostały sporwadzone do nauczenia technik sprzedaży, marketingu, negocjacji, autopromocji i asertywności.
Generalnie poziom wykształcenia bardzo się obniżył, bo i po co takiemu korpoludkowi erudycja i własne przemyślenia. Tylko by mu przeszkadzała pracować.
Jakby nie było psycholodzy ciężko pracowali, by znaleźć sposób/by na przeoranie świadomości. Nie wiem, czy jest sposób, by to cofnąć.
To samo z węglem i gazem. Nie rozumiem jak można ciepłownictwo, czyli dziedzinę absolutnie kluczową opierać na dostawach gazu z innego kraju. Kiedyś każde miasto miało swoją gazownię, ale służące się truły.
Takich absurdów jest więcej i faktycznie mało kto jest w stanie je wyłapać.
|
Draniu @smieciu 27 stycznia 2019 23:39 |
| 28 stycznia 2019 09:52 |
Super.ze z taką dokładnością wyciagasz wnioski..To teraz napisz jaki masz patent ,aby to zmienić i jak to przeprowadzic w naszych aktualnych polskich uwarunkowaniach . Wydaje mi sie,ze ten temat jest o wiele ciekawszy do dyskusji . Same wyciaganie wnioskow nie rozwiazuje problemu..
|
|
smieciu @Draniu 28 stycznia 2019 09:52 |
| 28 stycznia 2019 11:57 |
Wnioski są niewesołe. Nic się nie da zrobić :P
Bo nie. Nie teraz gdyż kogo to interesuje? Te 2-3 tys. osób, które nad tym przemyślują? Nad problemem EBC, źródła pieniędzy itd... Z drugiej strony za powiedzmy 10 lat może być za późno, kiedy np. zostanie wprowadzony obrót bezgotówkowy, cenzura w sieci itp. Chyba jedyną naszą szansą jest przygotowanie się na niespodziewany rozwój sytuacji i próba wykorzystania jej.
Choć dzisiaj naprawdę ciekawi mnie ten ruch żółtych kamizelek. Jest to chyba maks z tego co można obecnie dzisiaj zrobić. Ten ruch robi wiele dobrego, przede wszystkim pokazuje wyraźnie że są ludzie i że jest ich dużo, którzy dostrzegają patologię, którzy potrafią się zebrać, i którzy pragną aktywnie przeciwdziałać. Potrafią znaleść się w mediach. Uważam że to wielka sprawa. Jeśli to rzeczywista niekontrolowana inicjatywa (nie ważne czy ktoś teraz nad tym zapanuje) to myślę że niedoceniamy wagi tego zjawiska. Stonowany przekaz medialny, mała ekspozycja sugeruje że być może faktycznie mamy doczynienia z czymś oryginalnym.
Nie wiem co można zrobić lepszego w tym momencie. Jak właśnie dawać wyraźne sygnały że nie jesteśmy sami, żeby ludzie nie pogrążali się w maraźmie. Jeśli ktoś ma lepsze pomysły niech da znać.
Ale przecież sami wiemy że dopóki nie dobiorą się Polakom mocniej do skóry to nic nie zaskoczy. Ale naprawdę tak dużo rzeczy wskazuje że powinien nastąpić jakiś zwrot. Także cała ta groteskowa sytuacja z Adamowiczem, Ziobrem powołującym prokuratorów do czuwania nad siecią. Itd. Mam zresztą pomysł na ciekawy tekst. Myślę że będzie dobrym punktym wyjścia do dyskusji na takie tematy.
|
|
qwerty @smieciu 28 stycznia 2019 11:57 |
| 28 stycznia 2019 13:14 |
Co dobrego te kamizelki robią czy też proponują?
|
|
qwerty @smieciu 28 stycznia 2019 11:57 |
| 28 stycznia 2019 13:15 |
Mamy zdecydowanie lepsze i pomysły i realizacje
|
|
qwerty @smieciu 28 stycznia 2019 11:57 |
| 28 stycznia 2019 13:17 |
Ludzi z marazmu wyrywają komornicy i aparat skarbowy a i sądy też z marazmu wyzwalają
|
|
smieciu @ewa-rembikowska |
| 28 stycznia 2019 13:36 |
Najlepsze co osiągnęły Kamizelki to to że dotarły ze swoją misją, jaka by nie była, do zwykłego pospolitego człowieka. Ludzie wiedzą że coś takiego jest.
Co sądów i komorników masz oczywiście rację. Ale jaki jest właściwie efekt? Chyba tylko taki że najlepszym wyborem jest etat i zwykła pensja. Nie prowadzić biznesu, nie angażować się. Te zjawiska uderzają w ludzi przedsiębiorczych a tu chodzi, przynajmniej według mnie to chyba jest kluczowe, by dotrzeć do tych mas. Co udało się Kamizelkom.
|
|
Draniu @smieciu 28 stycznia 2019 13:36 |
| 28 stycznia 2019 14:06 |
Ale ŻK to ruch etatystow/socjalistow, gdzie liderzy ewidentnie pchaja sie do paralmentu,aby uzyskac cieple posadki i pozorowac walke o lepsze jutro dla etatystow. To nie ma nic wspolnego z walka z systemem, to jedynie protest wynikajacy z tego .ze ludziom zaczyna brakowac pieniedzy na chleb,a zwnetrzne sily probuja oslabic Francje , tutaj mozna wiele hipotez postawic, komu na tym zalezy.
Calkowitego obrotu bezgotowkowego nie wprowadzi sie.. Jak sobie wyobrażasz bezgotowkowy handel narkotykami , przemyt, handel ludzmi, handel bronią itp. i tu nie chodzi o hurt ,a handel detaliczny ?
Cenzura w necie da sie ominąć, skoro sa hakerzy, i niezalezne chmury internetowe.Cos chyba nie wierzysz w nowe technologie. Nie da sie calkowicie ocenzurowac internetu, mozna go jedynie wyłączyć. Osobiscie uwazam,ze nie jest to najwiekszy problem .
Niby kto , jakie grupy spoleczne zaprotestuja jak kolejny raz przykreci sie śrubę Polakom ?
I to jest Twoj patent ,na rozwiazanie problemów. Przypomne Tobie ,ze w Polsce w 1980 tez, szykowalo sie do wilekiej zmiany i co wyszło ? Wszystko co pozniej sie wydarzylo bylo kontrolowane przez komuchow rok 89r i później, negocjacje do UE i NATO.
Takze wnioski latwo jest wyciągać,ale pomysly i to relane na to aby rozwiazywac problemy , to jak sam widzisz nie jest to taka prosta sprawa.
|
|
smieciu @ewa-rembikowska |
| 28 stycznia 2019 14:33 |
No dobrze ale co wy proponujecie?
Ja po prostu upieram się że potrzebujemy jakiegoś masowego ruchu, masowego zjawiska gdyż bez tego nie wyobrażam sobie zmian. I nie ważne jest że kompletna bezgotówkość jest niemożliwa albo że można obejść cenzurę. To być może byłoby nawet niewskazane. Chodzi o to że będzie już wystarczająco przykręcona śruba by cokolwiek zmienić. Zwłaszcza zmienić w świecie wiary w pieniądz, którego przeciez nikt tu w nadmiarze mieć nie będzie.
Dlatego takie istotne są teraz żółte koszulki. A że ktoś tam wybiera się do parlamentu to co? Przecież to naturalne że trzeba jakoś ruch skompromitować. Dla jednych będzie to parlamentarzystka dla innych coś innego. Istotne jest że nikt nie przedstawił póki spójnej hipotezy czemu miałby ten Ruch służyć. Istototne jest też to że naprawdę niewiele jest o nim w głównych mediach poza zdawkowymi informacjami.
Ale u licha, po co się kłócić. Ja lubię żółte koszulki. Ktoś działa skuteczniej? Znakomicie. Tylko mnie to cieszy.
|
|
qwerty @smieciu 28 stycznia 2019 13:36 |
| 28 stycznia 2019 14:57 |
z czym te kamizelki dotarły do mas? z kolorem na plecach? teraz juz czerwone kamizelki w akcji
|
|
qwerty @smieciu 28 stycznia 2019 14:33 |
| 28 stycznia 2019 15:00 |
zdefiniuj zmiany, ok;- nowa ustawa? nowy minister od spraw systemu? oświeceni ludzie w swej masie dążący do ...?
|
|
ewa-rembikowska @smieciu 28 stycznia 2019 14:33 |
| 28 stycznia 2019 15:08 |
Oczywiście należy z ciekawością obserwować, czy żółte kamizelki doprowadzą do jakichkolwiek zmian i czy tędy droga.
Wydaje mi się, że słabość wszystkich pomysłów wynika z perspektywy. Każdy by chciał, by zmiana nastąpiła zaraz, albo za chwilę, jeszcze za naszego życia.
A tu należałoby przyjrzeć się bliżej historii Wielkopolski. Wygrane powstanie wybuchło pod koniec 1918 roku a pierwszy bank ludowy ksiądz Wawrzyniak założył w 1872 roku. Te dwa wydarzenia dzieli 46 lat, czyli prawie dwa pokolenia. W tym czasie Wielkopolskę pokryła sieć legalnych i wpisanych w struktury administracyjno-prawne Prus instytucji, które zmieniły bezładną masę w dobrze zorganizowaną społeczność. Bo obok banków ludowych powstawały kółka rolnicze, czytelnie ludowe, chóry, kółka samokształceniowe, grupy sokole, ochotnicze straże pożarne, gdzie razem coś robiono, gdzie wysztscy się znali, gdzie tworzyły się silne więzi społeczne w strukturach poziomych.
A jak przyszło co do czego, to wszyscy ruszli razem.
Byc może trzeba rozważyć powtórzenie tej drogi, aczkolwiek będzie o tyle trudniej, że Wielkopolska obszarowo była niewielka. Coryllus zresztą zaczął wyrąbywać swoją przestrzeń, w czym należy mu pomagać.
|
POLFIC @smieciu 28 stycznia 2019 14:33 |
| 28 stycznia 2019 15:12 |
"Ja po prostu upieram się że potrzebujemy jakiegoś masowego ruchu, masowego zjawiska gdyż bez tego nie wyobrażam sobie zmian"
I ja się z tym zgadzam. Powtórzę się. Coś w tym stylu: Nowy ruch egzekucji praw:
"RUCH EGZEKUCJI PRAW: Widzę to jako ruch niesformalizowany, bez struktur, nieco tajemniczy. Funkcjonujący wyłącznie w sieci. Bez stołków, posad, bez polityków, bez celebrytów, tym samym odporny na przejęcie i manipulację. Jako uczestników widziałbym głównie młodzież z nowego pokolenia, ale również tych co nie głosują i oczywiście tych którzy są z nami cały czas. Jak wyjaśnię to potem, jest szansa na to, żeby funkcjonował np. na facebooku jako spora siła mogąca mieć wpływ na decyzję wyborcze. Wydaje mi się, że od początku deklaracja byłaby za PiS, z zastrzeżeniem, że w przypadku zwycięstwa w wyborach, ruch recenzowałby, kontrolował i pilnował PiS, żeby postulaty były realizowane. To mi się wydaje konieczne. Sam ruch byłby apolityczny. Ruch silnie odwoływałaby się do polskich, najlepszych tradycji, „Złotego Wieku” i mocno akcentowałby siłę polskości, ale bez nutek narodowych. Taki myślący bardzo pozytywnie."
|
|
qwerty @ewa-rembikowska 28 stycznia 2019 15:08 |
| 28 stycznia 2019 16:03 |
dokładnie tak, wg takiego wzorca;- dziesiątki inicjatyw lokalnych [kółka, stowarzyszenia, fundacje, ...] i tworzenie więzi społeczno-finansowych oraz sprecyzowane małe i realne do osiągania cele, roboty w bród; w dzisijszych czasach szczególnie ważna jest ochrona działania i egzystencji przed bezprawiem [szczególnie organów państwa], takie dzialania tworzą sieć dystrybucji treści i innych walorów
|
|
qwerty @POLFIC 28 stycznia 2019 15:12 |
| 28 stycznia 2019 16:06 |
no to zaczynamy;- zacznij egzekowac prawo od sądów/komorników/adwokatów/... i pokaż jakąkolwiek skuteczność, jakąkolwiek;- z odwoływania się do tradycji wobec decyzji o zobowiązaniach podatkowych może wyniknąć wręcz rewolucja społeczna, juz widac ten strach u inspkeotrow skarbowych na wspomnienie 'Złotego wieku', ojej nie mogą spać
|
|
qwerty @POLFIC 28 stycznia 2019 15:12 |
| 28 stycznia 2019 16:07 |
ruch jak duch? jeszcze jeden i jeszcze raz
|
|
POLFIC @qwerty 28 stycznia 2019 16:07 |
| 28 stycznia 2019 16:16 |
Uważam, że to byłoby skuteczne. :)
|
|
qwerty @POLFIC 28 stycznia 2019 16:16 |
| 28 stycznia 2019 16:46 |
wskaż wobec kogo i w jaki sposób toto będzie skuteczne;- no i co jest celem realnym i do osiągnięcia; a może lepiej powiedzieć 'chcę być premierem/ministrem i brać kasę, bo wiem jak ją wydawać [Seszele, Cypr, jeansy i nowa bryka co tydzień] to mi w tym pomóżcie'
|
|
POLFIC @qwerty 28 stycznia 2019 16:46 |
| 28 stycznia 2019 17:12 |
Wobec tych, którzy chcą być premierami/ministrami i braź kasę na Seszele, Cypr, jeansy i nową brykę co tydzień :)
|
|
qwerty @POLFIC 28 stycznia 2019 17:12 |
| 28 stycznia 2019 17:20 |
a oni o tym wiedzą? i co oni na to?
|
|
POLFIC @qwerty 28 stycznia 2019 17:20 |
| 28 stycznia 2019 17:56 |
Boją się :)
|
|
Paris @qwerty 28 stycznia 2019 13:14 |
| 28 stycznia 2019 18:41 |
Daja zajecie odlecianej merdialni...
... i reszcie poj*****ch masonskich debili i degeneratow politycznych aby mogli przygotowac sobie kolejne sciemy i USTAWKI dla ciemnego luda !!!
|
|
Paris @qwerty 28 stycznia 2019 13:17 |
| 28 stycznia 2019 18:44 |
O wlasnie...
... i to jest dobry PRYSZNIC na puste lby, dazace do nowoczesnosci, latwosci i wygody !!!
|
|
Draniu @POLFIC 28 stycznia 2019 17:56 |
| 28 stycznia 2019 18:44 |
Ruch Egzkucji Praw doskonaly tytul na kabaret, a program to swietny materiał na scenariusz do owego kabaretu.. Oczywiscie rzecz sie dzieje w wirtualnym świecie. :))) To taki numer a'la Kukiz15 :))
|
|
Paris @ewa-rembikowska 28 stycznia 2019 15:08 |
| 28 stycznia 2019 18:54 |
Dokladnie...
... trzeba pomoc Coryllus'owi i samemu tez wyrabywac swoja przestrzen !!!
I to jest wlasnie to... ta droga i den kierunek !!!
|
|
Paris @POLFIC 28 stycznia 2019 15:12 |
| 28 stycznia 2019 18:58 |
Przykro mi...
... ale to nie jest dobry pomysl !!!
|
|
Paris @POLFIC 28 stycznia 2019 16:16 |
| 28 stycznia 2019 19:00 |
To nie byloby skuteczne... absolutnie nie !!!
|
|
smieciu @ewa-rembikowska |
| 28 stycznia 2019 19:50 |
O, akurat sobie przeglądałem Interię i natknąłem się na wypowiedź guru w temacie:
Globalizacji, z której korzysta większość społeczeństw, nic nie zatrzyma, także wojny handlowe i wyłaniający się nowy nacjonalizm. Korzyści dzieliła nierówno, bo była kształtowana przez praktykę neoliberalizmu. O tym, co zrobić, żeby z globalizacji korzystało jak najwięcej ludzi, mówi Interii profesor Grzegorz W. Kołodko.
I inne w ten deseń.
Protekcjonizm sprzęga się z nacjonalizmem i na dłuższą metę jest to niebezpieczne dla świata i dla samych krajów, które w tę stronę idą.
Polska jest wśród krajów, które w sposób zdecydowanie ponadprzeciętny wykorzystały globalizację w ciągu ostatnich trzech dekad. Korzyści, które czerpiemy z uczestnictwa w tym procesie, są zdecydowanie większe niż koszty.
Ci carscy urzędnicy wtedy po prostu myśleli już globalnie. No ale ok. Nie skończyło się to dla nich zbyt dobrze...
|
|
ewa-rembikowska @smieciu 28 stycznia 2019 19:50 |
| 28 stycznia 2019 20:05 |
Czy on nie widzi, że wojny handlowe dalej są, tylko są toczone za parawanem przepisów unijnych?
Demencja go dopadła? czy paraliż? "Bo paraliż postępowy w najzacniejsze trafia głowy"
|
|
Draniu @smieciu 28 stycznia 2019 19:50 |
| 28 stycznia 2019 20:14 |
Ale co Ty znowu o tej globalizacji.. Dostałeś jasna odpowiedź co należy robić w jakim kierunku zmierzać od Pani Ewy ,a qwerty ujał to szczegołowo. Prosze odnies sie do tego.
"dokładnie tak, wg takiego wzorca;- dziesiątki inicjatyw lokalnych [kółka, stowarzyszenia, fundacje, ...] i tworzenie więzi społeczno-finansowych oraz sprecyzowane małe i realne do osiągania cele, roboty w bród; w dzisijszych czasach szczególnie ważna jest ochrona działania i egzystencji przed bezprawiem [szczególnie organów państwa], takie dzialania tworzą sieć dystrybucji treści i innych walorów."
A Ty walisz z grubej rury i rzucasz sie na cos na co nie miales , nie masz i nie bedziesz miał wplywu, czyli na globalizacje.. Oczywiscie wnioski sobie mozna wyciągać w nieskończoność, ale tu chodzi o realna skuteczność i to nie w Ameryce tylko tu w Polsce. Zejdź z chmur. Tutaj rozmawiasz z ludzmi, ktorzy doskonale wiedza co to jest globalizacja i jak działa, co to jest tzw.kapitalizm finansowy itp.itd.
|
|
POLFIC @Draniu 28 stycznia 2019 18:44 |
| 28 stycznia 2019 20:21 |
"To taki numer a'la Kukiz15 :)) "
Wiem. Nawet na ten temat notkę napisałem z właściwą sobie fanfaronadą :)
https://www.salon24.pl/u/polfic/650574,to-ja-wykopalem-komorowskiego-ze-stolka
|
|
qwerty @POLFIC 28 stycznia 2019 20:21 |
| 28 stycznia 2019 20:43 |
Przecież nie masz żadnego pojęcia ani o Bronku ani o mechanizmach w jego otoczeniu idź i pisuj bajki
|
|
POLFIC @qwerty 28 stycznia 2019 20:43 |
| 28 stycznia 2019 20:55 |
To nie ma znaczenia. Ważne że metoda była skuteczna. :)
|
|
smieciu @Draniu 28 stycznia 2019 20:14 |
| 28 stycznia 2019 21:03 |
Ale o co chodzi? Czy ja mam coś do tego? Krytykuję czy jak? To jest oczywiście ok. W tym momencie najbardziej oczywiste działanie.
Gdzie walę z grubej rury? Tam gdzie wspominam o żółtych kamizelkach czy tam gdzie piszę że trzeba czekać na nadarzającą się okazję? To drugie jest nieuniknione jeśli te inicjatywy lokalne mają za zadanie oderwać się od centralnego zarządu, jeśli mają mają kiedyś mieć moc sprawczą a nie pozostać czymś w stylu podziemnych szkół pod okupacją hitlerowską...
Natomiast odnośnie żółtych kamizelek to naprawdę ciekawa historia gdyż póki co ten ruch wydaje się być autentyczny. Jest jakąś odpowiedzią czy w tym momencie jest możliwe coś więcej niż te lokalne działania. Dlatego jest on tak ważny. Właśnie nawet przeczytałem gdzie indziej komentarz jakiegoś Szwajcara, który pisał że w ichniej TV żółte kamizelki przedstawiane są negatywne jako rodzaj zamieszek, dzikiego tłumu. Co nie wskazuje na promocję ruchu.
Który przecież zdołał odnieść sukces w postaci odwołania niektórych postanowień Macrona. Jest więc skuteczny. Zasługuje na uwagę.
|
|
Draniu @ewa-rembikowska |
| 28 stycznia 2019 22:06 |
Nie rozumiem Cie , masz przyklad z naszego podworka i to przyklad wzorcowy , ktory wydawal sie ,ze jest dzialaniem autentyczny, wspomnialem o Solidarności i co zrobiono z tym spontanicznym oddolnym ruchem.. Mnie tez sie wydawal ,ze byl spontaniczny, tylko nalezy zapytac w ktorej fazie i czy w ogole był spontaniczny.. Temat ocean.. To jest świeża historia ,ktora jeszcze nie zostala obiektywnie oceniona.. Nie zauwazasz pewnej charakterystycznej powtarzalnosci w tych tzw. oddolnych dzialaniach społecznych.. Jedno trzeba przyznac, ze biora w nich naiwni ludzie,ktorzy sa manipulowani i wykorzystani..
|
|
Draniu @Draniu 28 stycznia 2019 22:06 |
| 28 stycznia 2019 22:29 |
Oczywiscie do Smiecia byl post
|
|
smieciu @ewa-rembikowska |
| 28 stycznia 2019 22:51 |
Ależ Draniu, mam wrażenie że po prostu piszemy za szybko, posługujemy się skrótami myślwymi i komentujemy pod różnymi wątkami i przez to ucieka część wypowiedzi. Ja przecież pisałem że tutejsza inicjatywa jest bardzo dobra. Dodatkowo w jakiś sposób wydawało mi się oczywiste że takie działania są naturalne, podstawowe. No przynajmniej dla mnie (sorki, anarchisty...) takie wydają się być. Dlatego może za szybko przeskoczyłem do etapu następnego... Który przecież musi nastąpić. Kiedy, jakimś cudem uda nam się stworzyć te lokalne skupiska ufających ludzi i jakimś sposobem nadarzy się okazja.
Co do manipulacji i wykorzystania to trudno. Nie jest to takie straszne przecież? Owszem ludzie nabrali się na Solidarność ale to nie tu był chyba problem tylko ten etap po roku 89 kiedy wiele osób zorientowało się w sytuacji ale niestety ich głos przepadł. Ludzie się rozproszyli, inicjatywa przepadła. Tak sądzę, bo nie uczestniczyłem w tym, trochę młodszy jestem. Ale jeśli ustali się jasne zasady, jeśli jakieś ludki będą je łamać i będzie się ich eliminować zawczasu to rzeczy chyba jakoś pójdą do przodu. Weźmy te Żółte Kamizelki. To normalne że pojawią się ludzie, jacyś „liderzy” którzy skorzystają z okazji. Ale przecież nikt nie każe ich słuchać, nikt nie każe ich uznawać za liderów. Liczyć powinien się cel. Jeśli tym celem np. doprowadzenie do ustąpienia Macrona i wszyscy się z tym zgadzają to nawet liderzy mogą być zbędni.
Ale dobra, nie ma co filozofować nadmiernie. Mnie po prostu na serio ciekawi ten ruch. Ten Ruch wywołuje chaos. A mi się wydaje że jest to coś czego będziemy potrzebować. I nie wiem czy warto tworzyć jakieś piramidalne teorie dlaczego Systemowi chaos też byłby na rękę. Choć taka jedna teoria krąży i muszę się wreszcie wziąć za ten tekst, o którym wspominałem.
|
|
ewa-rembikowska @smieciu 28 stycznia 2019 22:51 |
| 28 stycznia 2019 23:01 |
"Rozpędzonego stada mustangów nie da się powstrzymać.
Trzeba wskoczyć na grzebiet pierwszego, mocno trzymać się
grzywy, a kiedy pęd osłabnie, powoli wykręcać"- Jacek Kuroń
I tak od lat. Do strajkujących w Stoczni przyjechali doradcy i wykręcili cały ruch.
|
|
Draniu @smieciu 28 stycznia 2019 22:51 |
| 28 stycznia 2019 23:51 |
Wydaje mi sie ,ze zbyt emocjonalnie podchodzisz do tematu,. Sprobuj to wszystko o czym piszesz przeanalizowac jeszcze raz na chłodno, i prosze weź pod uwage wszystkie czynniki historyczne oraz np. dzialania służb. Czy Ty uwazasz ,ze sluzby nie przerabiaja na wszystkie mozliwe warianty jak rozpracowywac takie działania typu ŻK i podobne? Francja jest na calkiem innym etapie swojego rozwoju, a raczej upadku, tak uwazam. Poczekajmy do wyborow europarlamentarnych ,a wczesniej mamy Brexit albo i nie, zobaczymy co z tego wyniknie. ŻK to nic innego jak walka o pensje. W ostatecznosci rzad francuski rzuci ochlapy w postaci podwyżki plac,a liderow przekupią i cala sprawa ucichnie, stale fragmenty gry.
|
|
Draniu @smieciu 28 stycznia 2019 22:51 |
| 29 stycznia 2019 08:15 |
I jeszcze jedno.Ty nawet nie zuwazasz ,ze oni jedynie mobilizuja sie w weekend ,wystepuja na scenie, czyli co ,w tygodniu tyraja ,a pod koniec sobie protestują, kolejna sprawa, czy sie zastanowiłes jak te dzialania sa finansowane, i gdzie Ty tu zauwazasz ten "spontan spoleczny" , ze prawie co weekend organizuja sobie ganianie sie z policja ?
|
Maryla-Sztajer @Draniu 28 stycznia 2019 22:06 |
| 29 stycznia 2019 08:28 |
A mnie się nie wydawał spontaniczny. Mimo ugruntowanej rodzinnie postawy antykomunistycznej nie ulegałam naciskiom środowiskowym i nie weszłam do pierwszej S.
Teraz środowisko jedt głównie z GW..
..a ja tu gdzie jestem.
.
|
|
tomciob @ewa-rembikowska |
| 29 stycznia 2019 10:52 |
Witam.
Ciekawa notka, przeczytałem z przyjemnością. Carska Rosja, kolos na glinianych nogach zżerany korupcją od środka. Jest jednak coś pozytywnego w tej historii. Niezależnie od tej korupcji ową kolej jednak wybudowano, a Dworzec Moskiewski w Petersburgu to perełka architektury:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Dworzec_Moskiewski_(Petersburg)
I kto wie czy gdyby wtedy nie rozpoczęto tej budowy, mimo owej korupcji, to dzisiaj Rosjanie mieli by tę kolej w ogóle?
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Linia_kolejowa_Moskwa_–_Petersburg
Dziękuję za notkę i pozdrawiam
|
Andrzej-z-Gdanska @ewa-rembikowska 28 stycznia 2019 15:08 |
| 29 stycznia 2019 10:57 |
Ładne "kartki z kalendarza" tekstowo i obrazowo.
Poniższy fragment z komentarza to podstawa działania na teraz i na przyszłość, czyli:
"zorganizowana społeczność".
Kapitalne znaczenie dla naszych przeciwnków ma skłócanie, od wielu lat, społeczeństwa. Wtedy nie ma dyskusji tylko obrzucanie się różnymi epitetami. Nie tworzą się żadne więzi oparte na podobnym spojrzeniu na tzw. życie.
|
|
Andrzej-z-Gdanska @ewa-rembikowska 28 stycznia 2019 23:01 |
| 29 stycznia 2019 11:00 |
Bardzo ciekawe szkoły i "kursa" kończył Pan Jacek. Ciekawe czy to fragment wykładu czy jego "złote/czerwone " myśli.
|
|
Draniu @Maryla-Sztajer 29 stycznia 2019 08:28 |
| 29 stycznia 2019 11:00 |
Trzeba byc naiwna osobą,zeby uwierzyc w to ,ze ŻK beda mialy wpływ na elity, ktore pilnuja bomby atomowej, którą posiada Francja. ŻK jedynie posluzy kilku osobom , ktore chca sie wepchac do tych elit.. Tak to sie skończy.
|
|
tadman @Draniu 28 stycznia 2019 22:06 |
| 29 stycznia 2019 11:02 |
Mój Ojciec zadał mi pytanie: Jak sądzisz, czy spontaniczny ruch może dać w krótkim czasie 10 mln członków?
Nasz dyrektor wezwał I sekretarza partii i kazał jechać do Warszawy na spytki, jak zakładać nowe związki. Na jej pytanie, które, czy te od Miodowicza, czy te od Wałęsy ponoć odpowiedział, że obojętne, ale mają być nowe i już.
|
|
ewa-rembikowska @tomciob 29 stycznia 2019 10:52 |
| 29 stycznia 2019 15:25 |
Pomimo korupcji i dworzec w Petersburgu wybudowano i kolej transsyberyjską poprowadzono. Najgorsza to tam była ta koteria dworska. Z jednej strony były grupa, która miała pomysły i rozwiązania oraz chęć do działania i druga - cały czas intrygująca. De Witte odszedł w wyniku intryg. Car Mikołaj był bardzo słabym władcą, nie na te czasy.
|
|
ewa-rembikowska @Andrzej-z-Gdanska 29 stycznia 2019 10:57 |
| 29 stycznia 2019 15:26 |
Właśnie - trzeba się organizować i nie dawać się podzielić.