Zyski nasze, koszty wasze, czyli jak wywołać kryzys...
Ot taka satyra sprzed 100 lat dla odprężenia po wyborach. Kurier Warszawski. 1914, nr 142
(...)
W jednem z czasopism nowojorskich znajdujemy opis następującej sceny niby satyrycznej, z życia amerykańskiego wziętej. Rozgrywa się ona w gabinecie tak zw. „Interlocking director", to jest.głównego kierownika trustów. Wszechpotężny mocarz-plutokrata wezwał do siebie prywatnego swego sekretarza i wszczyna się taki oto dialog dramatyczny:
— Czy pan dałeś rozporządzenie względem zwyżki cen, jakie dyktowałem w zeszłym tygodniu ?
— Tak, mr. Hardfist (Twarda pięść).
— Czy pan poleciłeś mojej korporacji stalowej, aby obliczała drożej szyny, których dostarcza mojemu towarzystwu kolejowemu?
- Polecenie takie już dałem.
— Czy pan doniosłeś moim zakładom budowy lokomotyw, że mają podnieść ceny za maszyny, a moim fabrykom wagonów, aby liczyły drożej za wagony osobowe i towarowe?
— Oznajmiłem to dyrektorom.
— Czy pan zawiadomiłeś moje kopalnie węgla, że cena węgla, dostarczanego moim kolejom, powinna być znacznie podwyższona?
— Cenę węgla śrubowaliśmy wciąż coraz wyżej.
— Dobrze. Czy pan dałeś zlecenie moim składom drzewa, aby żądano o wiele wyższej ceny za podkłady kolejowe?
— Naturalnie. Tartaki pańskie, wyrabiające podkłady kolejowe, wyznaczyły już ceny tak wygórowane, że koleje pańskie ledwo je płacić potrafią.
— Wybornie. A czy pan wydałeś bankom moim ścisły rozkaz, aby nie pożyczały więcej pieniędzy moim kolejom, chyba, że te zdecydujją się płacić daleko wyższy procent?
— Tak jest, mr. Hardfist. Banki pańskie już doniosły kolejom pańskim, że panuje brak gotówki i że dalsze kwoty otrzymywać mogą tylko na bardzo krótkie terminy i na znacznie wyższy procent.
— Pięknie. Jesteśmy zatem dostatecznie przygotowani do najbliższego kroku naszego. Napisz pan petycję domiędzystanowej komisji handlowej, tej treści, że wskutek znacznie podniesionych kosztów eksploatacji kolei upraszamy o pozwolenie podwyższenia taryfy przewozowej o połowę. Czyś pan zrozumiał?
— Tak jest, mr. Hardfist. Czy pan jeszcze ma jakie rozkazy?
— Nie... to znaczy: zapomniałem o jednej rzeczy - daj pan znać moim gazetom, aby usilnie popierały moją prośbę do komisji handlowej — w interesie publiczności i w imieniu sprawiedliwiwości.
I sze kręci....
tagi: monopole ceny kapitalizm trusty ustalanie cen kryzysy
![]() |
ewa-rembikowska |
15 października 2019 22:51 |
Komentarze:
![]() |
ewa-rembikowska @Ongaku 15 października 2019 23:07 |
15 października 2019 23:22 |
To powinna być obowiązkowa lektura na studiach ekonomicznych.
![]() |
Paris @ewa-rembikowska |
15 października 2019 23:23 |
Kapitalne !!!
I fajnie sie to ma do tych podwyzek energii elektrycznej, co to cena ich jest "zagwarantowana" przez PiS tylko do konca 2019, a potem to juz moze byc tylko jak w tej satyrze z 1914 roku...
... naprawde kapitalne.
![]() |
Ongaku @ewa-rembikowska 15 października 2019 23:22 |
15 października 2019 23:25 |
zaloguj się by móc komentować
![]() |
Paris @ewa-rembikowska 15 października 2019 23:22 |
15 października 2019 23:27 |
Lektura powyzszego...
... nie zaszkodzilaby takze tym naszym, rzadowym baranom !!!
![]() |
ewa-rembikowska @Paris 15 października 2019 23:23 |
15 października 2019 23:30 |
Akurat podwyżka energii jest efektem podpisania przez ówczesnego premiera Tuska pakietu klimatycznego w 2008 roku, czego nikt już nie pamięta, bo było to dawno temu.
Ot taka polityka Niemiec wobec kondominiów, by za bardzo nie podskakiwały.
![]() |
smieciu @ewa-rembikowska |
15 października 2019 23:45 |
Znakomite. Mi akurat najbardziej podoba się że 100 lat temu naturalne było postrzeganie centralnego sterowania a dzisiaj ludzie nie mogą sobie wyobrazić że po stu latach to dopero musi być ładna mega korporacyjna centralizacja :)
Aczkolwiek dzisiaj mamy zjawisko odwrotne, może dałoby się to jakoś zabawnie napisać ale czuję się trochę wypruty. Ale chodzi o to że dzisiaj ten Hardfist nakazywałby wszędzie cięcie kosztów i obniżanie cen. Bo nie chodzi już o zyski, które wystarczają na wszystko a nawet więcej. Chodzi o koszenie. Wszystkich nie należących do korporacyjnego układu. Cięcie kosztów i cen ma tą zaletę że wycina też wszelką konkurencję. Oczywiście ta konkurencja nie znaczy wiele ale takie zadanie wyznaczył właśnie Hardifst: wyciąć wszystkich. Całą średnią i małą drobnicę. Kolejnym efektem ubocznym jest że dzięki temu ludzie zarabiają mniej: bo cięcie oznacza także cięcie płac. A cięcie płac oznacza ubezwłasnowolnienie.
W USA prym w tym wiodą, oczywiście kochane przez wszystkie rządy, Walmart i Amazon. Rżnąc jak się patrzy cały handel. W Europie mamy podobne procesy, bardzo pomaga w tym ECB. Rzecz w tym że korporacje mają zwykle wyższe koszty niż mniejsze przedsiębiorstwa. Dlatego ratują się zamawianiem odpowiedniego prawa (czytaj biurokracji nie do przeskoczenia) a kropkę na i postawił ECB, który obiecał niekończący się kredyt dla każdego znajomego królika. Dzięki czemu każda taka korporacja może sprzedawać po dowolnie niskiej cenie. Koszt pokrywa ECB. Po wykoszeniu konkurencji zadanie będzie wykonane.
Z prostym efektem ubocznym: na rynku zostanie tylko korporacyjny robol i ... państwowy socjal dla reszty. Taki wybór. Talon na żarło albo robota w korpo. USA jest w tym znów do przodu gdyż już dzisiaj ponad połowa gospodarstw domowych jest na socjalu - dostaje od państwa więcej niż wpłaca.
Sorki pani Ewo za strollowanie nastroju odprężenia :)
![]() |
Ongaku @ewa-rembikowska |
15 października 2019 23:53 |
Ohh a ten Banksterski subprime i rozdawnicto kredytów komu popadnie - Numer stulecia... - Big Short - jak ktoś nie oglądał :)
![]() |
smieciu @Ongaku 15 października 2019 23:53 |
16 października 2019 00:11 |
Nie oglądałem ale subprimy były udzielaniem kasy Murzynom, których robotą było palenie gandzi. Wszyscy byli zadowoleni: Murzyn bo dostał kasę. Developer i jego wykonawcy bo Murzyn kupił dom. Banki bo miały komu udzielać kredytu. Murzyn zbankrutował? No i dobrze. Banki poszły do FED, FED kupił od zbankrutowanych przez Murzynów banków te murzyńskie kredyty i ... zabawę można było kontynuować.
A cała operacja wykonana tylko po to by Murzyny i (inny lud) nie zdechł z głodu, dzięki wprowadzeniu za pomocą niewypłacalnych fanów marihuany trochę kasy na rynek w celu podtrzymania iluzji funkcjonowania gospodarki w systemie kreacji pieniądza za pomocą długu.
![]() |
Ongaku @smieciu 16 października 2019 00:11 |
16 października 2019 00:52 |
Obejrzyj - to grubszy przekręt niz na trawce i kolorowych :)
![]() |
Andrzej-z-Gdanska @ewa-rembikowska |
16 października 2019 09:18 |
Rewelacyjne.
Nie całkiem w temacie, ale jednak, pisał w swoim pamiętniku Hipolit Korwin-Milewski, cytuję:
Czytałem w różnych językach masę pamiętników. Prawie wszystkie mnie zaciekawiały więcej niż powieści, albowiem najbujniejsza wyobraźnia ludzka, i co do zdarzeń i co do charakterów, nie dorasta rzeczywistości. — Jaki Walter Scott, Hoffmann, Eugenjusz Sue, Kraszewski potrafiłby wymyśleć.... Rasputina?
...czy takie machinacje finansowe.
![]() |
ewa-rembikowska @Andrzej-z-Gdanska 16 października 2019 09:18 |
16 października 2019 09:32 |
I jak się mają do tego te całe studia ekonomiczne, z teoriami, probabilistyką, ekstrapolacją trendów oraz innymi izmami.... To wszystko można zostawić przed drzwiami bankiera.
Ja to ostatno zaczełam sobie wyobrażać jakby wyglądało spotkanie przy kawie, likierach i cygarach panów Rotszylda i Bleichröder'a w dniu bitwy pod Sadową, gdzie pierwszy finansował armię austriacką, drugi pruską. Z tym, że Bleichröder jednocześnie był agentem Rotszylda na Prusy. Niezależnie kto wygrał a kto przegrał panowie dopisali do swoich kont kilka zer.
![]() |
Andrzej-z-Gdanska @ewa-rembikowska |
16 października 2019 09:46 |
A taki Bank, wg Wiki:
Bank Rozrachunków Międzynarodowych (ang. Bank for International Settlements (BIS)) – najstarszy bank międzynarodowy, utworzony 17 maja 1930 roku na konferencji w Hadze, jako efekt realizacji Planu Younga. Pierwotnie jego głównym celem było zarządzanie środkami wynikającymi z reparacji wojennych Niemiec po I wojnie światowej z siedzibą obecnie w Bazylei.
... prawdopodobnie "siedział na barykadzie IIWŚ" i "pomagał" obu stronom?
![]() |
ewa-rembikowska @Andrzej-z-Gdanska 16 października 2019 09:46 |
16 października 2019 10:00 |
Oczywiście.
![]() |
Paris @Andrzej-z-Gdanska 16 października 2019 09:46 |
16 października 2019 12:56 |
Swietne !!!
![]() |
Ongaku @Andrzej-z-Gdanska 16 października 2019 09:46 |
16 października 2019 15:34 |
Czytałem ostatnio Hugo Wast "Złoto".
Powiem szczerze odbiłem sie od tej ksiązki i wracałem kilka razy.
Jeszcze nie skończyłem - cieżko mi sie to czyta - Pająki Czarne Błoto to przy tym pikuś ;)