-

ewa-rembikowska : Wczoraj Warszawianka, dziś Kujawianka.

Bogdan mówi bankowy, czyli emeryci popierajcie ZUS czynem, umierajcie przed terminem.

Jakieś 20 lat temu Bogdan wychylał się z telewizora i mówił – bankowy a w tle uśmiechnięci emeryci rozparci na leżakach pod palmą popijali drinki. ”Miał być raj, miał być cud i wódka na popicie”. I owszem prezesi OFE chyba do dziś kąpią się w szampanie, popijając przy tym najlepsze koniaki a emeryci usłyszeli pieniędzy na wasze emerytury nie ma i nie będzie. Spadać kochani. Jak chcecie przeżyć wyciągnijcie zaskórniaki ze skarpet, albo idźcie do roboty.

OFE ma przejść teraz do ZUS. Prezes ZUS pani Dorota Uścińska udziela wywiadów, w których tłumaczy, że jest źle a będzie gorzej. I wszyscy od lewa do prawa – bez chwili refleksji – jak mantra powtarzają; bo za długo żyjemy, bo za krótko pracujemy, bo mamy za mało dzieci. Dlatego stopa zastąpienia, czyli stosunku wysokości pierwszej emerytury do pensji wynosi tylko 38,6% a przy takich tendencjach demograficznych trzeba będzie ją obniżyć. Wskaźnik ten w krajach OECD wynosi 63%.

Recepta na to jest taka, by dłużej pracować, najlepiej do śmierci a nawet jeden dzień dłużej.

Problem w skrócie zasadza się na tym, że zapisy na koncie ubezpieczonego to jedno a kasa to drugie. To co wpływa od zatrudnionych jest na bieżąco transferowane do emerytów, których będzie coraz więcej, bo z rynku pracy wychodzi powojenny wyż demograficzny. W tej chwili brakuje ZUSowi do spięcia przychodów z wydatkami około 2 mld zł miesięcznie. Póki ten wyż nie wyląduje na cmentarzu, to będzie coraz gorzej. Polskim problemem jest to, że ze względu na II wojnę z dziećmi była ciągle huśtawka – rodziło się ich raz za dużo, raz za mało. Lata pięćdziesiate wyż; sześćdziesiąte – niż, bo w czasie wojny dzieci jest mało; siedemdziesiąte – echo wyżu lat pięćdzesiątych; osiemdziesiate – echo niżu lat sześćdzisiątych; dziewięćdziesiate – niż związany a transformacją, emigracją, niepewnością, przemianą stylu życia.

W demografii mamy oscyloskop. To jest jedna strona medalu. Drugą stroną jest nieprawdopodobny postęp techniczny. W latach siedemdziesiątych tylko liceum ekonomiczne na Stawkach w Warszawie miało w swojej pracowni mechanizacji prac obrachunkowcych taki hit, który nazywał się stacją maszyn księgujacych Soemtron. To był szczyt techniki, zajmujący cały stół z karetką, która z hukiem przesuwała się z prawa na lewo przy okazji gwałtownie hamując. Sama, bo była zaprogramowana. Na zajęciach było jak na dyskotece. Dużo huku i hałasu. Teraz księgowość kilkudziesięcioosobowej firmy potrafi ogarnąć jedna księgowa z dobrym programem w laptopie. Nikt całe noce nie szuka jednego grosza, bo bilans się nie zgadza.

Podobnie jest w każdej innej dziedzinie. Ludzi zastąpiły maszyny. Skutecznie. Dwa lata temu Amica oddała do użytku automatyczny magazyn wysokiego składowania na 26 tysięcy miejsc paletowych obsługiwanych przez jednego pracownika.

Niby dobrze, ale jednak źle. Gdyby pracowało w magazynie 20 osób, to do ZUS wpływałyby składki od 20 osób. Skoro technika wyeliminowała ludzi, więc do ZUS wpłynie składka od jednego zatrudnionego. Czy ta jedna osoba zarobi tyle, ile zarobiłoby 20 osób. Na pewno nie, bo nie po to zainwestowano w urządzenia.

Mówiąc obrazowo w momencie, w którym automaty wyeliminują ostatecznie ludzi z produkcji do ZUS wpłynie zero złotych.

I tu jest ten biedny pies pogrzebany. W sposobie pozyskiwania funduszy emerytalnych.

Składki ZUS stanowią narzut na wynagrodzenia osób pracujących. Ale to też nie jest ścisłe. Przecież zatrudnieni w sferze publicznej nic nie wytwarzają. Są konsumentami. Im wynagrodzenie wypłaca budżet państwa, który – w przeciwieństwie do monarchii– żadnych domen nie ma, więc jest zależny tylko i wyłącznie od podatków. Zatrudnienie w sferze budżetowej to jest koło 2 mln osób z tendencją rosnącą (urzędnicy administracji, nauczyciele, lekarze, sędziowie, wojsko, policja, itd).

Mówiąc inaczej, aby państwo mogło zapłacić ZUS za urzędnika musi ściągnąć najpierw haracz z gospodarki. Może to zrobić w formie podatku konsumpcyjnego (VAT, akcyza), uważając jednakże by za bardzo nie ograniczyć efektywnego popytu na towary i usługi ze sfery realnej. Uzupełnieniem są wpływów budżetowych są podatki od wynagrodzeń (PIT) oraz od zysków jednostek gospodarczych (CIT).

Dla stabilności budżetu państwa eliminacja pracy ludzkiej przez technikę nie jest zatem zagrożeniem. Automatyzacja to wzrost wydajności, który powienien odbić się w większym podatku CIT, o ile przedsiębiorca zdoła sprzedać na rynku swoją produkcję.

Budżet państwa może zatem czerpać korzyści z robotyzacji procesów produkcyjnych i eliminowania siły roboczej, czego nie można powiedzieć o ZUS, gdzie strona przychodowa zależna jest tylko i wyłącznie od narzutu na wynagrodzenia pracowników ze sfery realnej. Im mniej pracowników, tym mniejsze wpływy do ZUS oraz większa tendencja do ograniczania emerytur.

Bo co da wydłużenie okresu zatrudnienia na przykład do 80 lat przy stopie zastąpienia ustawiona na 10%? Jeśli ktoś takiego wieku dożyje, to dalej będzie mieć emeryturę głodową pomimo bezprecedensowego postępu technicznego. Teoretycznie to właśnie fundusze OFE miały temu zaradzić poprzez inwestycje na giełdzie w akcje firm wysokich technologii. Ponieważ gra na giełdzie jest obarczona wysokim ryzykiem, więc skończyło się na kupowaniu obligacji skarbu państwa, do wykupienia których państwo potrzebuje pieniędzy z podatków. I błędne koło się zamyka.

Reasumując. Ze względu na skokowy wzrost wydajności pracy spowodowany niebywałym postępem techicznym powinniśmy pracować krócej mając przy tym znośne emerytury. O tym, że tak nie jest decyduje przyjęta filozofia gromadzenia i gospodarowania funduszami emerytalnymi, która oparta jest tylko i wyłącznie o narzut na wynagrodzenia osób tak naprawdę zatrudnionych w realnej sferze gospodarki, z której zatrudnieni są eliminowani przez postępującą automatyzację.



tagi: zus  emerytury  ofe  postęp techniczny 

ewa-rembikowska
16 listopada 2019 10:39
101     4291    14 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

ArGut @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 10:51

Amerykanie nawet wymyślili,żeby wcale nie pracować. A "bawić się w innowacyjność i technologię" z gwarantowaną emeryturą.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @ArGut 16 listopada 2019 10:51
16 listopada 2019 10:53

Najlepsze, że kit o konieczności wydłużenia wieku emerytalnego wciskają swoim fanom prominentni członkowie Konfederacji.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @ewa-rembikowska 16 listopada 2019 10:53
16 listopada 2019 11:00

Bo cała ta Konfederacja to banda cwaniaków, którym się wydaje,że mogą być jak JKM. A nie mogą !

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @ArGut 16 listopada 2019 11:00
16 listopada 2019 11:05

No ale chociaż niech nie opowiadają wzmożonej gimbazie fantasmagorii. Bo jeśli ich ekonomiści umieszczają  na fejsie info, o tym że ZUS się sypie, bo PiS obnizył wiek emerytalny, to nóż mi się w kieszeni otwiera.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 11:06

krótko, zwięxle i na temat.

Oprogramowanie w ZUS (algorytmy) są opracowane na "zliczanie składki jako pochodnej od wynagrodzenia.

Inercja molocha ZUS-owskiego i de  facto zmonopolizowanie rozliczeń tej instytucji przez jedną firmę informatyczną powoduje, że system ten nieuchronnie brnie  ku katastrofie.

Ergo, zostalismy  uwięzieni w szponach nonsensu o nieobliczalnych konsekwencjach.

Logika tzw. "wolnego rynku" informatycznego ( w tym przypadku świadczeń z ZUS) jest podobna do strategii ORLENU i LOTOSU, czyli blokowanie  wszelkich rozwiązań ograniczających transport kołowy, który jest wszak  uzalezniony od zakupów paliwa na stacjach paliwowych.

zaloguj się by móc komentować

darkforce @ewa-rembikowska 16 listopada 2019 10:53
16 listopada 2019 11:13

Jak widać wciskanie kitu jest zaraźliwe. Realnie w demokracji nie ma szans na wyjście z tego gów...nego dołka. Możliwe rozwiązanie to zrobienie takiego kryzysu że słaba część ludności z głodu wymrze a reszta będzie zmuszona liczyć wyłącznie na własną zaradność. Mniej realna możliwość to ucieczka do przodu poprzez taki rozwój technologii, że nikt nie potrzebuje pracować zarobkowo, bo maszyny dostareczą środków do co najmniej wegetacji. Wtedy wymrą ci co nie będą widzieć sensu w takim życiu.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @stanislaw-orda 16 listopada 2019 11:06
16 listopada 2019 11:16

Oprogramowanie oprogramowaniem. Płatnik i jego bezsensowność to temat rzeka. No ale jaki budżet był do przewalenia?

Mi chodzi bardziej o filozofię ustalania emerytur. Bo gdybyż jeszcze ten ZUS/OFE miał jakieś swoje aktywa - swoje fabryki nawet artykułów biurowych sprzedawanych potem urzędom państwowym i samorządowym, w które inwestuje spływające składki a zyski dopisuje do kont, to by miało jeszcze jakiś sens. A tu mamy 46 tysięcy ludzi, którzy co pobiorą to wydadzą,  po potrąceniu kosztów swojego funkcjonowania.

Naprawdę lepiej by było ten ZUS szybko zlikwidować i jednak ustalić emeryturę obywatelską, każdy kto ma PESEL dostaje ją w wysokości x a zarazem zlikwidować absurdalnie wysoki narzut na wynagrodzenia.

zaloguj się by móc komentować

olekfara @ewa-rembikowska 16 listopada 2019 11:16
16 listopada 2019 12:10

"Naprawdę lepiej by było ten ZUS szybko zlikwidować i jednak ustalić emeryturę obywatelską, każdy kto ma PESEL dostaje ją w wysokości x a zarazem zlikwidować absurdalnie wysoki narzut na wynagrodzenia."

Mimo tylu uczelni ekonomicznych, nagród Nobla w dziedzinie ekonomii, nie ma nikogo, kto by znalazł rozwiązanie, tak proste jakie Pani proponuje?

Większe prawdopodobieństwo zmian , to chyba kolejne najazdy barbarzyńców, ale gdzie ich szukać? Nie znajdziemy ich, bo mamy ich przed oczami, to eskimosi z prawem do emisji i posiadania pieniądza. Reszta musi pożyczać, emerytury też, bo przecież też są obciążone podatkiem (tak zwanym, bo przecież jest niczym innym, niż kolejnym oprocentowaniem, czy lichwą), tzw stopą zastąpienia , oraz oraz znikającym w czasie odkładania na emeryturę  kapitałem.

zaloguj się by móc komentować

OdysSynLaertesa @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 12:38

ZUS to nic innego jak giełda połączona z piramidą finansową... Czyli spekulacja, konsumowana tu i teraz przez zupełnie kogoś innego. Kupowanie/sprzedawanie obietnic za realne pieniądze, na poczet marzeń o przyszłości. 

Gorzej od giełdy bo funkcjonuje na zasadzie przymusu ubranego w mit (od początku do końca zakłamany) którego morał został odsunięty w czasie. Dlatego i tylko dlatego to coś jeszcze funkcjonuje. W końcu nadejdzie ten moment i "składka na subkoncie" (sprytna i kłamliwa figura retoryczna) zacznie być nazywana podatkiem "solidarnościowym" na ludzi w "wieku emerytalnym" (żeby nie umierali po domach z głodu, braku wody czy ogrzewania, za które trzeba płacić na bieżąco), a ludziom którzy będą ten podatek płacić nie będzie się już niczego obiecywać (przynajmniej nie emerytury), za to będzie się ich szantażować brakiem wrażliwości społecznej dla własnych rodziców i dziadków. 

zaloguj się by móc komentować

chlor @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 12:43

Czy ZUS podał jakim sposobem oblicza czas przeżycia człowieka teraz odchodzącego na emeryturę?

 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @olekfara 16 listopada 2019 12:10
16 listopada 2019 12:49

Przypuszczam, że zycie wymusi emeryturę obywatelską w ciągu najbliższych kilku lat, bo nie wyrobią wobec wyjścia z rynku pracy powojennego wyżu demograficznego, chyba że masowo tych ludzi  zdekapituja.

Przecież reforma emerytalna Tuska składała się z dwóch elementów. O jednym, czyli o wieku emerytalnym było głośno a o drugim, czyli obniżeniem stopy zastąpienia było cicho. PiS przywrócił pierwszy element a o drugim znów cicho, prezes ZUS wręcz mówi o konieczności jego obniżenia dla przyszłych emerytów.

Nikt nie mówi o tym, że ten system jest bezsensowny, wobec  posępu technicznego i automatyzacji produkcji. I trzeba go zmienić właśnie ze względu na eliminowanie z procesów produkcyjnych pracy cżłowieka.

Przecież jak zaczynałam studia, to modny był temat socjologii czasu wolnego oraz skracania czasu pracy. Nagle gdzieś tak w okresie transformacji temat przepadł na rzecz pracuj, pracuj i jeszcze raz pracuj. Do śmierci, bo inaczej doprowadzisz ZUS do katastrofy. A katastrofą to przy takim oscyloskopie demograficznym i takim postepie technicznym  to była reforma kapitałowa emerytur wprowadzona w 1999  roku. Przekręt na miarę prywatyzacji.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @chlor 16 listopada 2019 12:43
16 listopada 2019 12:51

Nie wiem. Są tablice aktuarialne i pewnie na ich podstawie ZUS liczy średni wiek przeżycia osobno dla kobiet osobno dla mężczyzn.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @ewa-rembikowska 16 listopada 2019 11:05
16 listopada 2019 13:01

Nie ma na to szans, będą gawędy układać jak najęci bo patrząc na JKM tylko to potrafią.

A tym swoim "wirtualnym" nożem to TNIJ ile wlezie :) I puszczaj z nich "wirtualną" krew aż się nie tylko "wirtualnie" ale i realnie wykrwawią intelektualnie i gawędowo. NIE MIEJ DLA NICH ŻADNEJ LITOŚCI !

zaloguj się by móc komentować

chlor @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 13:09

ZUS powinny płacić również roboty. Niższy niż ludzie, bo przecież nie pójdą na emerytury.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @przemsa 16 listopada 2019 13:07
16 listopada 2019 13:10

Najgorsza jest w tym wszystkim ta wszechograniajaca propaganda, jakby nie było jednego myślącego logicznie tam człowieka. Już nie mówię o ekonomistach, którzy tak naprawdę są propagandystami. Więcej logiki ma chyba prosty człowiek.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @chlor 16 listopada 2019 13:09
16 listopada 2019 13:28

Na pewno jeśli ma istnieć fundusz emerytalny to musi mieć również inne źródła finansowania aniżeli tylko wynagrodzenia.  I do tego na pewno nie jest potrzebny taki moloch jak ZUS i nie ma potrzeby tak komplikować przepisów. Potrzebna jest wola, by zmienić paradygmat działania na prościej, taniej, sprawniej.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @olekfara 16 listopada 2019 12:10
16 listopada 2019 13:34

"Naprawdę lepiej by było ten ZUS szybko zlikwidować i jednak ustalić emeryturę obywatelską, każdy kto ma PESEL dostaje ją w wysokości x a zarazem zlikwidować absurdalnie wysoki narzut na wynagrodzenia."

Mimo tylu uczelni ekonomicznych, nagród Nobla w dziedzinie ekonomii, nie ma nikogo, kto by znalazł rozwiązanie, tak proste jakie Pani proponuje?

To rozwiązanie dawno znaleziono - i nie jest to kwestia ekonomii, a polityki - tzn. wymaga decyzji politycznej. Podobne koncepcyjnie rozwiązanie to 500+ - zamiast wyliczeń, komu się należy i dlaczego nie - proste kryterium: tak/nie.

Ta odwaga jest wymagana z dwóch powodów - co z tymi, co już prawa nabyli - i brak wiedzy, jakie byłyby skutki - bo to nie jest prosta arytmetyka - przewidzieć, jak gospodarka zareaguje - na zmianę, która byłaby trudna do odwrócenia. Można oczywiście wyobrazić sobie system mieszany - emerytura obywatelska + inna, oparta na "martw się sam, korzystając z tego co zaproponują firmy od emerytur" - ale trzeba mieć świadomość, kto skorzystał na OFE - iż te firmy, to byty mało wiarygodne.

Ekonomista w przyszłości będzie zawodem bardzo niebezpiecznym - bo w VII RP objętym programem 500 - [pincet minus] tj. osoba z takim wykształceniem czy zawodem wykonywanym, o ile nie wykaże, iż nie uczestniczyła w promowaniu czy realizacji OFE [dowód po stronie ekonomisty] to nie będzie mogła wykonywać pracy, w której decyduje się o kwotach większych niż 500 zł. Czyli - jak praca w Biedronce, to magazynier, ale na kasie już nie.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @chlor 16 listopada 2019 13:09
16 listopada 2019 13:35

Świetny pomysł - więcej, tylko roboty powinny płacić ZUS, wtedy nikt nie będzie narzekał, bo nie będzie płacił :)

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @Wolfram 16 listopada 2019 13:34
16 listopada 2019 14:01

Reforma emerytalna 1999 była jak najbardziej aktem politycznym. Została rozłożona na lat sporo 15-20. Po drodze była modyfikowana.

Tutaj też potrzeban byłaby decyzja polityczna i to też musiałoby zostać rozłożone na jakieś etapy.

Tylko że nie ma takiego odważnego, który dziś by powiedział, że reforma 1999 roku była bardzo kosztowną pomyłką i teraz musimy zjeść tę żabę na dodatek na surowo. Kto się dorobił, to jego a reszta niech sobie popatrzy przez ogrodzenie.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @chlor 16 listopada 2019 13:09
16 listopada 2019 14:03

To jest głupi pomysł ! ZUS od robotów, no panie/pani CHLOR pojechał/pojechałaś.

Roboty "niech płacą" akcyzę, podatek, ... coś innego i BEZ ZWROTNEGO !

zaloguj się by móc komentować

Brzoza @ArGut 16 listopada 2019 14:03
16 listopada 2019 14:53

To jest mniej abstrakcyjny pomysł niż nasza rzeczywistość Panie ArtŻart.

Zapomniałam dodać wykrzyknika.

zaloguj się by móc komentować

Brzoza @Wolfram 16 listopada 2019 13:34
16 listopada 2019 15:00

> ustalić emeryturę obywatelską, każdy kto ma PESEL

W Niemcach by się zdenerwowali, że rośnie im konkurent.

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 15:17

Początek likwidacji OFE to jedyna rzecz, która wyszła Tuskowi. Oczywiście zrobił to nie aby Polakom pomóc, paliło się po prostu.

 

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @przemsa 16 listopada 2019 13:07
16 listopada 2019 15:59

Nie powiedzą też ile przez te lata dłuższej pracy zeżre wartości pieniądza inflacja.

Błędne koło.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @ewa-rembikowska 16 listopada 2019 11:16
16 listopada 2019 17:04

To byłby jakiś rodzaj ratunku. Ale z powodów najzupełniej prozaicznych nie do zrealizowania. Opór części tzw. klasy (specjalnej) politycznej przeszkodzi we wprowadzeniu wszelkich sensownych rozwiązań. Nabieram  rosnącego przekonania, że systemy demokratyczne (republikańskie)  wprowadzone zostały po to, aby zachować status quo, czyli mocarstwa  zapewniły sobie tym sposobem pozycję dominującą, a resztavpaństw  to "aspiranci", czyli neokolonie z fasadowymi, przekupnymi  władzami, owładnięte paraliżem biurokratycznym.

Wracając doo ZUS-u. Na podstawie paru rozmów z dyrektorami od "informatyki" w centrali ZUS, mam przeświadczenie, że oni sa swiadomi zagrozeń, ale każda bardziej "drastyczna" ingerencja w onbecny system grozi jego sparalizowaniem. Trzeby by równolegle opracować  "by-pass", czyli na podstawie bazy danych wprowadzic inne algorytmy naliczania. To bardzo kosztwowne i nie ma szans aby wydatkować na takie próby środki finansowe  (bo nowy system trzeba by było przetestować), póki obecny jeszcze dycha.

Reasumujac, jestem zdania ze  punktu widzenia cyników-polityków najlepszym rozwiązaniem będzie  wojna, która dokona resetu w zobowiązaniach z tego tytułu.   

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @chlor 16 listopada 2019 12:43
16 listopada 2019 17:16

 w oparciu o tablice statystyczne dotyczące średniej przeżywalności (publikowane przez GUS).

Bodajże dla mężczyzn jest to 76 lat, a dla kobiet 84 lata. Różnica wynosi 8 lat, czyli 96 miesiecy.

Skutek jest taki, ze jesli tzw. kapitał przeliczeniowy jest jednakowy dla kob iety i dla mężczyzny i oboje pójda na emeryturę w wieku 65 lat, to emerytura dla mężczyzny będzie znaczaco wyzsza, gdyz w mianowniku będzie  miał on przelicznik  w wys. 132 miesięcy , azaś  kobiety wyniesie ten przelicznik   228  miesięcy.  Czyli, w pewnym uproszczeniu, jesli tzw. kapitał dla "emerytów" wynosił 500.000 zł, wówczas wysokośc miesiecznej emerytury dla mężczyzny wyniesie ok. 3.790 zł, a dla kobiety ok. 2,190 zł. Emerytura dla mężczyzna będzie o ponad 70 procent wyższa.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @stanislaw-orda 16 listopada 2019 17:04
16 listopada 2019 17:38

Miałam kiedyś kontakt z kimś znającym ZUS od podszewki. Opowiadał, że ZUS w 1998 miał już bardzo dobrzr dopracowany system informatyczny, bodajże Rentier, który cokolwiek kosztował. I nagle fru, łubu du, przyszła decyzja, że przeskakują na Płatnika, bo teraz to już ma być kapitałowo a nie solidarnościowo. 

Przypuszczam, że finansjera międzzynarodowa tak bardzo chciała się obołowić na OFE, że to przepchnęli kolanem. Oni się obłowili, trochę zarobili akwizytorzy, dziennikarze i celebryci-ekonomiści a reszta obgryza teraz kość.

Z drugiej strony jak słyszę niby trzeźwego człowieka Gwiazdowskiego, że trzeba sprowadzić Ukraińców do pracy, aby on płacili składki, to się zastanawiam od kogo dostał zlecenie, bo nie sądzę, aby pomieszało mu się w mózgu.

Co do wprowadzenia nowego systemu to albo wojna, albo znowu ktoś z finansjery stwierdzi, że na zmianie da się dobrze zarobić, coś wymyślą, a politycy zaklepią.

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 18:26

Taki mały żarcik:

Zmieniłbym tytuł na:

Bogdan mówi bankowi, czyli emeryci itd...

Niestety sprawa z emeryturami jest bardzo prosta do załatwienia, bo wysokość emerytur można regulować ustawą.

Jak to zadziałało, np. w Grecji, cytuję (tekst z 2017 roku):

W ciągu ostatnich siedmiu lat 11 razy wprowadzano obniżki emerytur.

„Cipras zdradził nas” – powiedział dziennikarzowi Reutera Stelion Wicilaios, maszerując wraz z czterotysięcznym tłumem emerytów w centrum Aten. Rozpoczął pracę w wieku 14 lat i obecnie otrzymuje emeryturę w wysokości 550 euro miesięcznie, o 100 euro mniej niż przed kryzysem.

Greccy emeryci są często jedynymi żywicielami rodzin, w których nikt w wieku produkcyjnym nie pracuje; wskaźnik bezrobocia w kraju wynosi 25 procent.

https://wolnosc24.pl/2017/04/04/grecy-obnizaja-emerytury-tysiace-ludzi-na-ulicach-jemy-tylko-fasole/

zaloguj się by móc komentować

Paris @ArGut 16 listopada 2019 10:51
16 listopada 2019 18:27

Tak...

... a  "gwarantem" bedzie  zlodziejska ustawka  447...  i sze bendzie krencic  !!! 

zaloguj się by móc komentować

Paris @ewa-rembikowska 16 listopada 2019 12:49
16 listopada 2019 18:45

Tak, tak...

... pracuj, pracuj, pracuj,  a garb ci sam wyrosnie  !!!

Ze przypomne... od 2020 roku ponoc zatwierdzone sa  20%  zwolnienia z branzy samochodowej... i 40% zwolnienia w administracji bankowej.

 

Kolejny, genialny wpis, Pani Rembikowska i genialna wymiana komentarzy... gratuluje serdecznie, bo bylo to baaardzo potrzebne  !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @chlor 16 listopada 2019 13:09
16 listopada 2019 18:48

Oooo...

... i to jest genialny pomysl  !!!

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @Paris 16 listopada 2019 18:45
16 listopada 2019 19:00

Z banków to niech zwalniają. Przecież banki nic nie wytwarzają a prezesi zarabiają ho ho i jeszcze trochę. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @ewa-rembikowska 16 listopada 2019 17:38
16 listopada 2019 19:17

Ten caly cymbal  Gwiazdowski...

... to powinien miec  ZAKAZ  wypowiadania sie... a zarobic musi  "rotszyld", a ktoz by inny  !!!

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Paris 16 listopada 2019 19:17
16 listopada 2019 19:22

czy to objaw nerwicy natręctw?

zaloguj się by móc komentować

Paris @ewa-rembikowska 16 listopada 2019 19:00
16 listopada 2019 19:22

Oczywiscie...

... nie moge wprost doczekac sie  zwolnien tych  PASOZYTOW... z bankow  i z wszelakiej administracji panstwowej,  zwlaszcza  pozarzadowej  !!!

To dopiero jest kamien u szyi Polakow  !!!

zaloguj się by móc komentować

MZ @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 19:53

Dlczego sie milczy o głównej przyczynie deficytu ZUS-u,którą była likwidacja polskiego przemysłu,wytwórczości,handlu itp. i wykopanie kilku milionów młodych ludzi z kraju.Przecież polski przemysł płaciłby podatki,dywidendy i zatrudniał Polaków ,których wyrzucono i dostarczał opodatkowane  polskie produkty.A tak Polacy za granicą pracują na emerytury obcych a u nas kupujemy towary obce i finansujemy emerytury obcym.Zachodnie firmy i korporacje unikają opodatkowania .Nikt emerytom nie robiłby łaski.

Ale tego nie można powiedzieć głośno bo byłoby przyznanie sie ,że ta cała solidarnościowa transformacja to szwindel.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @MZ 16 listopada 2019 19:53
16 listopada 2019 20:01

Mieliśmy do czynienia z jumą tysiąclecia to fakt. Tym niemniej nawet, gdyby przemysł był polski, to przy tym paradygmacie funkcjonowania systemu emerytalnego, byłby taki sam zawał.

zaloguj się by móc komentować

chlor @ewa-rembikowska 16 listopada 2019 13:28
16 listopada 2019 20:04

Kraje z wypasionym socjalem mają zwykle liczne państwowe firmy działające w dochodowych branżach. Silnie państwowa jest np gospodarka Irlandii (energetyka, przemysł farmaceutyczny). Jest tam z czego dopłacać do emerytur. W Polsce państwo w zasadzie nie ma swoich folwarków.

zaloguj się by móc komentować

MZ @ewa-rembikowska 16 listopada 2019 20:01
16 listopada 2019 20:14

No nie jestem przekonany...

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 20:28

Cholera, nobel z ekonomi się szykuje.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @chlor 16 listopada 2019 20:04
16 listopada 2019 20:33

i @MZ

Norwegia ma ropę. A ktoś rządzących namówił, by sprzedać wszystkie dochodowe państwowe firmy z wszystkich dochodowych branż, ba nawet by pozbyć się monopolu spirytusowego. Wolny rynek w pełnej krasie, bo kapitał nie ma narodowości.

To jest logiczne, jak monarcha miał dochody z domen, tak państwo też powinno mieć jeszcze inne źródła dochodu poza podatkami a tym źródłem są dobrze zarządzane firmy z sektora energetycznego, czy farmaceutycznego, czy wojskowego. I faktycznie tam można byłoby inwestować kapitał ze składek zusowskich w zamian za dywidendy.

zaloguj się by móc komentować


MarekBielany @ArGut 16 listopada 2019 11:00
16 listopada 2019 21:16

die kunst des abblätterns ...

p.s.

@Pani Ewa

a owszem opowiadają. Eh!

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 21:19

Mało który państwowy system emerytalny jest w stanie zapewnić stopę zastąpienia na godziwym poziomie.  Polska ma jeden z najwyższych ukrytych długów emerytalnych – zdyskontowanych zobowiązań emerytalnych i szybko pogarszającą się sytuację demograficzną. A wszystko to przy zasłonie dymnej rozpościeranej nad rządzącymi politykami przez równie ogłupionych i otumanionych przedstawicieli mediów, którzy albo udają, że nie rozumieją co się w kraju dzieje.Jak dobrze,że pani poruszyła tak ważny temat,bo "larum grają". Służba zdrowia i system emerytalny to dwa palące problemy....Palącym problem naszego systemu emerytalnego jest wykorzystywanie sprawy emerytur do celów politycznych,składanie przez polityków obietnic podważających trwałość systemu emerytalnego....nie wspomnę o patologiach i kryteriach w samych tylko świadczeniach.

 

 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @BTWSelena 16 listopada 2019 21:19
16 listopada 2019 21:30

Zgadzam się, że każda partia będzie wykorzystywać sprawę emerytur do ubijania swoich bieżących interesów. Jak chociażby kandydat na prezydenta in spe pan dwojga nazwisk, który znów powróci do bajki o uwolnienie emerytur od podatku dochodowego, choć sam jako minister pracy podpisał się pod reformą emerytalną Tuska oraz skoku na OFE.

zaloguj się by móc komentować

adamo21 @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 21:42

Myślałem, że tego już nie ma, a tu popacz pan, ciągle kombinują, czyli FREEDOM55, a nie freedom75.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 22:09

PO zajumało tak z 3/4 rte, a PiS zajuma resztę, a budżet i tak się nie domknie i ze "Zrównoważonego Budżetu" będą nici, zwłszcza z nowym ministrem finansów. Wielki Sukces, okraść starych ludzi, wstyd i hańba!!!

zaloguj się by móc komentować

smieciu @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 22:10

A mi się wydawało że ten pomysł z obywatelską emeryturą (taka sama, niewygórowana X kwota na łebka) tylko mi przyszedł do głowy :)

ZUS oczywiście, zwłaszcza w obecnym wydaniu jest patologią ale ma swoją logikę. Tworzy przykładowo kolejne warstwy biurokracji, pozwala znajomkom na odsysanie kasy od każdego pracującego ludka i inne. Istnienie tworów takich jak ZUS czy VAT jest bardzo naturalne jeśli przyjmniemy że istnieje coś takiego jak państwo jako jakiś osobny byt ze swoją inteligencją oraz naturalną doktryną polegającą na umacanianiu własnej siły. W tym kontekście jak najbardziej naturalne jest rozbudowynie biurokracji, tworzenie tysięcy etatów służących jedynie realizacji potrzeb państwa a nie wytwarzających niczego namacalnego. Logiczne są obecne zusowskie emerytury, które odbierają pieniądze każdemu pracującemu człowiekowi by to państwo decydowało o ich przydziale. Przewałki emerytalne są logiczne również gdyż zmuszją każdego człowieka do dłuższej pracy na państwo, sprawiają że powstaje problem, na tyle poważny że rozwiązania narzucane przez państwo dają państwu kolejne poważne narzędzia kontroli i władzy.

Prawda jest taka że dzisiaj nie ma żadnego powodu ani by pracować długo tygodniowo ani też długo w życiu. Jeśli jednak ktoś chce mieć kontrolę nad ludźmi, nad społeczeństwem musi sprawić by tak było. By ludziom zabierać większość dorobku za pomocą podatków, za pomocą niskich płac za pomocą zmuszenia do długotrwałej pracy. W skrócie chodzi o to by energię, którą wytwarza człowiek przekierować na kontrolera. Na państwo i siłę, którą za nim stoi i która potrzebuje tej energii do funkcjonowania, do sprawowania kontroli. W przeciwnym razie energią tą będzie dysponować wytwarzający ją człowiek, dzięki niej byłby zbyt niezależny by pozwolić na kontrolowanie siebie przez obcych. Byłby też na tyle silny pozwolić sobie na istnienie bez większości absurdalnych struktur i rozwiązań narzucanych przez państwo.

Warto zauważyć przy okazji że emeryt jest teoretycznie bardzo niebezpiecznym człowiekiem gdyż ma stały dochód dający mu niezależność i mógłby całą swoją energię przekierować na różne formy kontestowania systemu. Mógłby całą swoję energię poświęcić dokładnie na to. Co zresztą ma często miejsce, np. w sieci emeryci mogą sobie pozwolić na odważniejsze wypowiedzi, chodzą na różne marsze sprzeciwu czy niepodległości choćby dlatego bo mają czas. Nie bardzo można im zaszkodzić. Pracodawca nie wyleje. Dlatego realizacja tytułowej maksymy jest również naturalnym mottem państwa. Najlepszy emeryt to emeryt to taki kolo, który zaraz umrze. Człowiek stary lub schorowany, dysponujący minimalną energią. Podany przykład z Grecji jest też ważny: mając mniej pieniędzy ogranicza się pole działania młodzym ludziom  z większą energią na ich utrzymaniu.

Można napisać w tym stylu więcej. Rzecz w tym że ludzie tego wcale tak nie postrzegają. Przede wszystkim ze względów historycznych. Wiele z rozwiązań typu ZUS jak VAT zostało wprowadzonych jako metody drenażu podporządkowywanych kolonii. Mimo wszystko jak się wydaje i tak w pierwszej kolejności zawsze chodziło o kontrolę nad własnym społeczeństwem. ZUS podobno wprowadził Bismarck budując imperialną potęgę Niemiec. Te narzędzia najpierw zawsze służyły najpierw budowie imperium a dopiero w drugiej kolejności stanowiły sposób na kontrolę kolonii.

Kolejną sprawą jest teroretyczna niewydolność systemu emerytur. W istocie nie ma z tym żadnego problemu. Tzn. problem jest odwrotny. O to właśnie chodzi by budować niewydolne struktury. Zresztą to samo miejsce i w innych aspektach życia gospodarczego człowieka. Człowiek ma zużywać większość swojej energii (pamiętacie że w fizyce jej synonimem jest ... praca? :) ) na bzdury, ma iść w próżnię a tak naprawdę na państwo. Niepotrzebne jest martwienie się o to że system się zawali. Nie zawali się. Ludzie produkują zbyt wiele energii by to stanowiło problem. To tylko kwestia techniczna. Gdy będzie się walić, zastąpiony zostanie innym rozwiązaniem. Który pewnie da chwilową ulgę. Ale jego cel będzie ten sam.

To co napisałem może brzmi dziwnie ale jedną z etykietek, którą ludzie się dość nieświadomie posługując w celu opisania tych działań jest ... socjalizm. Czyli pełna kontrola państwa na społeczeństwem. Państwo ze zrealizowaną doktryną państwową. Kiedy każdy obywatel od urodzenia do śmierci przeznacza swoją energię na realizację celów wyznaczonych przez państwo w jak najskuteczniejszy sposób. Ci którzy robią to dobrze są nagradzani: mają swój socjal. Motywację. Ci którzy się opierają  są zasadniczo zbędni.

Dzisiaj państwo jest na bardzo zaawansowanej drodze ku realizacji tych celów. Ludzie TEGO właściwie zaczynają oczekiwać w swojej masie. Że państwo będzie silne! Że państwo (ta dobra partia) będzie decydować co jest dobre! Że państwo będzie dawać nagrody. Że państwo będzie rozdzielać energię według zasług (500+, dalsze programy w drodze). Ludzie nie oczekują wolności. Ludzie nie oczekują możliwości podejmowania samodzielnych działań. Ludzie oczekują że będą pracować i że dostaną emeryturę i tak bez stresu przeleci ich życie.

Na świecie do celu idzie się różnymi drogami. U nas teraz drogę toruję PiS. Ludzi kompletnie nie interesuje logika, idea. Ludzi interesuje tylko i wyłącznie budowa silnego państwa socjalistycznego. Tego że oddadzą swoją energię w czyjeś ręce, które sprawią że energia ta wróci do nich i zrobi im dobrze... Nie obchodzi ich w ogóle że taki PiS utrzymuje wszystkie te chore strukury takie jak ZUS czy VAT. Nie obchodzi ich że zarząd i przydział energii znajduje się w UE. W skrócie ludzi nie interesuje że systemowo nie zmieniło się nic. I że te same byty kontrolują sytuację gdyż jedyną prawdziwą alternatywą jest zwykły obywatel, członek społeczeństwa a ten za rządów PiSu dostaje się pod kolejne narzędzia kontroli. Stając się coraz bardziej bezwolnym trybikiem w państwowej maszynie.

W tej sytuacji ciekawi mnie właściwie tylko jedno. Czy po zrealizowaniu tej socjalistycznej doktryny ludzie pomyślą: kurwa, do czego przyłożyliśmy rękę? Czy też: o to właśnie chodziło!

 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @smieciu 16 listopada 2019 22:10
16 listopada 2019 22:18

"Kolejną sprawą jest teoretyczna niewydolność systemu emerytur. W istocie nie ma z tym żadnego problemu. Tzn. problem jest odwrotny. O to właśnie chodzi by budować niewydolne struktury."

I to jest chyba clou tego systemu.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Paris 16 listopada 2019 18:27
16 listopada 2019 23:15

Ustawa 447 to magiczne wytłumaczenie niczego. Prosty model na podstawie gawędy o przenoszeniu państwa Izrael. Tę gawędę suflują "wolni ludzie" co to dzielą socjalistów na pobożnych i bezbożnych. Ale nie chca za swoje zbudować ani KOŚCIOŁA ani SZKOŁY ani STRZELNICY, że o MENNICY nie wspomnę.

Znika państwo Izreal jako podmiot prawa międzynarodowego, bo podobno wszyscy o tym marzą i sobie tego życzą. Kogo wtedy będzie dotyczyła ustawa 447 ? Amerykanów ?

No to luz z nimi sprawy roszczeń wojennych są rozwiązane, od lat 60 ubiegłego wieku. I ja sobie tego nie wymyśliłem tylko pana Normana Finkelsteina posłuchałem. Znajdź jego pogadankę w Kanadzie z grudnia 2017 roku. Nie wiem czy dokładnie od tego momentu czy już może wcześniej Izrael bardziej polubił się z Rosją. Szczególnie w kwestiach by jeszcze raz pisać jak to z tą drugą wojną światową było.

 

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @smieciu 16 listopada 2019 22:10
16 listopada 2019 23:22

 Analityczny komentarz jak osobny blog,szanowny @smieciu.Rozumiem,że frustracja na ten twór jakim jest ZUS to spowodowała.Lecz odnoszę wrażenie,że główny gniew skierowany jest na obecną ekipę,rządzącą jak śmią ten stan rzeczy utrzymywać. A tymczasem ZUS wypłaca świadczenia od 80 lat. Jest to system, który pamięta jeszcze czasy II Wojny Światowej i  dziedzictwo PRL. Przez te wszystkie lata zmienił się ustrój, zmienił się system, zmieniła się światowa gospodarka oraz trendy demograficzne i migracyjne w Europie. Nie zmieniła się natomiast mentalność pracowników ZUS oraz osób zarządzających. Z końcowego komentarza wynika,jakby to PiS rządził od co najmniej 30 lat i miał złą wolę...bo lubi kroczyć socjalistyczną ścieżką.No dobra.. w kosmos ich wysłać ...lecz dlaczego poprzednie rządy wydymały przyszłych emerytów,bo przecież na "próbach" reformy ,trochę tych inżynierów nowej konstrukcji,zbiło majątek?..lub miało dobrą pracę dla siebie i swoich rodzin...

zaloguj się by móc komentować

ArGut @MarekBielany 16 listopada 2019 21:16
16 listopada 2019 23:25

Nie inaczej ! Pan Grzegorz Kucharczyk ładnie opowiadał o historii idei w niemczech, może "chłopcy JKM" chcą być takimi GORSZYMI NIEMCAMI ? Kto ich tam wie. Nie ulega wątpliwości, że większość konfederatów ładnie by krzyczała - raus, raus, robicz, robicz ... Jestem tego pewny. I byli by lepsi w tym niż "chłopcy DONKA".

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @ArGut 16 listopada 2019 23:15
16 listopada 2019 23:29

Ofiarowałem tu SWOJE pieniądze na patriotyczną inicjatywę, ale, no właśnie "ale czy to nie nazbyt republikańskie", "czy to nie będzie budzić nacjonalizmu?", Bawcie się dalej, ja zmykam do spania.

zaloguj się by móc komentować

klon @smieciu 16 listopada 2019 22:10
16 listopada 2019 23:35

>>>>To co napisałem może brzmi dziwnie ale jedną z etykietek, którą ludzie się dość nieświadomie posługując w celu opisania tych działań jest ... socjalizm<<<

Socjalizm jako aparat opresji, zbudowany i wdrożony przez kapitalizm finansowy, czego nie widzi mój znajomy marksista domagający się wzmożenia walki z kapitalizmem poprzez przyspieszenie wdrażania socjalizmu! :-)

Po prostu piękne by było gdyby nie było tragiczne.

zaloguj się by móc komentować

klon @ewa-rembikowska
16 listopada 2019 23:59

>>>przyjęta filozofia gromadzenia i gospodarowania funduszami emerytalnymi, która oparta jest tylko i wyłącznie o narzut na wynagrodzenia osób tak naprawdę zatrudnionych w realnej sferze gospodarki, <<<

Zajumać można tylko realnie wypracowaną wartość. Dlatego też nie da się przyjąć innej filozofii gromadzenia.

Zresztą, kwestie finansów państwa zaczną coraz bardziej schodzić na drugi plan. Ostrze sprawiedliwości społecznej marksizmu zostało przekierowane na wzmocnienie wolności jednostki do samookreślenia w procesie performatywnej autokreacji! :-)

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @BTWSelena 16 listopada 2019 23:22
17 listopada 2019 00:02

To co się dzieje dzisiaj jest konsekwencją reformy z 1999 roku, czyli sprzed 20 lat. Ile przez ten czas było rządów?

zaloguj się by móc komentować

mooj @ewa-rembikowska 16 listopada 2019 12:49
17 listopada 2019 00:02

Tak patrząc na chłodno, to emerytura obywatelska już istnieje "od dołu" kwotowo. Ograniczenie górne też jest (choć nie kwotowe). Kwestia definicji czy przez emeryturę obywatelską zrozumiemy sytuację, gdy każda pracownicza państwowa z FUSu zostanie przycięta do minimalnej (minimalne na czas przycięcia -zapewne dzięki temu podwyższonej). Tak obywatelska, nowocześnie będzie. I sporo osób poprze:)

Nie widzę powodu by był jakikolwiek wiek uprawniający do uruchomienia wypłat. Jeśli 35latek zechciałby od jutra pobierać 5 a może nawet! 50 zł ..czemu nie? Wymgałoby to, oczywiście, zlikwidowania emerytury minimalnej

a "obywatelskie" (niepracownicze co ciekawe ale płacone przez ZUS) wypłaty dla stulatków ? 4000 na osobę..też się tym zajmą, ludzie za długo żyją:)

 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @klon 16 listopada 2019 23:59
17 listopada 2019 00:18

Ja się zastanawiam jak powiązać fundusz emerytalny z tym, że jednak mamy ten postęp techniczny, który nie byłby możliwy, gdyby nie praca tych którzy już są poza rynkiem pracy.

Powiedzmy pokolenie moich rodziców miało niskie wynagrodzenia, bo odgruzowywało kraj po wojnie i zaczęło go odbudowywać, część mojego wynagrodzenia szła pewnie na rozbudowę przemysłu, by Polska rosła w siłę a ludziom żyło się dostatniej, kolejne pokolenie, które chciało od pucybuta do milionera i zaczynało od stolika pod domami Centrum skasował Balcerowicz.  Mimo to, a może dzięki temu jednak kraj się zmienił pozytywnie. Ta sztafeta pokoleń będzie szła dalej, więc skoro najpierw wydajemy kasę, żeby ludzi wykształcić, to może niech oni potem zamiast zwracać w ratach za swoje wykształcenie, dorzucą coś do emerytury swoim dziadkom, może nie ze swojego wynagrodzenia ale z zysków firm państwowych? z eksploatacji kopalin?

Taka idea, którą można zawrzeć w pytaniu czy w funduszu emerytalnym mają być tylko składki zatrudnionych, czy również wpływy z innych źródeł wynikających z większej produktywności, wydajności gospodarki?

 

 

zaloguj się by móc komentować

klon @ewa-rembikowska 17 listopada 2019 00:18
17 listopada 2019 01:38

Rozumiem starania. Ważnym jest mieć takie tematy rozpracowane. Co do zasady jestem ZA. Mały problem tylko zauważam.

Twórcy i Nadzorcy systemu będą sabotować wszelkie próby wprowadzenia zmian korzystnych dla emerytów. Jednocześnie nie zauważam sił / może takie są / które by wsparły działania naprawcze. Bo jednym jest mieć świetny pomysł a drugim możliwość jego realizacji! Oba zdarzenia muszą zaistnieć jednocześnie. Dlatego w rozważaniach nad zmianami należy uwzględnić jak takie zmiany wdrożyć.

Czasem myślę jak oszukać Nadzorców, ale ma razie bez zadowalających rezultatów. Ech...

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @przemsa 17 listopada 2019 07:48
17 listopada 2019 08:39

Będą, ale inaczej wygląda, gdy wszyscy przytakują ich narracji a inaczej, gdy zaczyna się seria niewygodnych pytań zadawanych publicznie.... 

Wystarczy cały czas pytać, ile wpłynie skadek do zus z całkowiecie zautomatyzowanego oddziału produkcyjnego? Jak automatyzacja wpływa na zatrudnienie oraz na wydajność pracy?

Można wymyślić serię pytań i ich bombardować, gdzie się da.

Kto powiedział, że rządzącym oraz ich propagandzistom ma być łatwo?

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @przemsa 17 listopada 2019 08:52
17 listopada 2019 09:06

Ich prawda w ogóle nie interesuje, tych ekspertów. 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @przemsa 17 listopada 2019 08:52
17 listopada 2019 09:07

Tu takie cuda znalazłam, pięć lat dłużej na emeryturze i o połowę emerytura wyższa

https://finanse.wp.pl/sposob-na-wyzsza-emeryture-oplaca-sie-popracowac-dluzej-6351065816749697a

 

- Każdy dodatkowy rok pracy to zwiększenie emerytury nawet o kilkanaście procent – tłumaczy na łamach „Faktu” Jeremy Mordasewicz, ekspert ds. ZUS. – Zawdzięczamy to waloryzacji naszego kapitału emerytalnego, który zgromadziliśmy w ZUS. W ubiegłym roku wskaźnik ten wynosił 8 proc. W czasach dobrej koniunktury opłaca się opłaca się opóźnić moment odejścia na emeryturę ze względu na wysoką waloryzację składek. Osoby, które zgromadziły w ZUS 500 tys. zł kapitału emerytalnego, miały w ubiegłym roku dopisane 40 tys. zł.

Proszę jak dobrze. A jeśli jest zła koniunktura? 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ewa-rembikowska
17 listopada 2019 09:59

ZUS to herezja żywiąca niejawne hierarchie

zaloguj się by móc komentować

klon @przemsa 17 listopada 2019 07:48
17 listopada 2019 10:02

Okay, skorzystałem ze Śmieciowego sposobu narracji, co wielu odbiera jako Spiskową Teorię Dziejów. Zapomnijmy zatem o możliwości wpływania "osób trzecich" na stanowione w Polsce prawo.

Tylko czemu od wielu lat znajdujemy informacje iż spora część wprowadzanych regulacji, a na pewno te związane z na prawdę dużymi pieniędzmi określane są mianem Yumy przez nie małą cześć osób tu komentujących ? I nie tyko przez nich. Czemu wprowadzane rozwiązana okazują się tak niskiej jakości, jednocześnie dając niektórym osobom/organizacją szanse na ogromne korzyści finansowe kosztem większości obywateli?

zaloguj się by móc komentować


qwerty @ewa-rembikowska 17 listopada 2019 10:07
17 listopada 2019 11:13

o tak i jaka koherentna z realnością

zaloguj się by móc komentować

qwerty @przemsa 17 listopada 2019 07:48
17 listopada 2019 11:14

taki jest model państwa powszechnie aprobowany

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @ewa-rembikowska 17 listopada 2019 00:02
17 listopada 2019 11:32

To prawda,chyba przesadziłam,lecz 20 lat na reformy to też w/g mnie dużo.Reforma zaczęła się od rządów pana Buzka,Miller,Belka,(rząd I i II) Marcinkiewicz,Kaczyński,Tusk(rząd I i II),Kopacz,Szydło i teraz Morawiecki.Pani Ewo ,chyba najtrafniejszym i genialnym ,krótkim określeniem jest podsumowanie pana Maciejewskiego" ZUS to herezja żywiąca niejawne hierarchie " I tyle w temacie,lecz gorzko i powinien być zmasowany atak na zrobienie czegoś - bo żaba gotowana przypala się.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @ewa-rembikowska 17 listopada 2019 09:07
17 listopada 2019 13:44

W tej treści jest odpowiedź - emerytury będą wyższe tyle i tyle, bo wynika to ze sposobu ich waloryzacji. 

Czyli to, iż będą wyższe wynika z umownego wskaźnika, a nie ze wzrostu ilości pieniędzy. Pan Mordasiewicz powołuje się więc na formalizm, z pominięciem faku, czy FUS będzie posiadał środki.

Przypomina to sytuację z późnej komuny, kiedy to wysokość emerytury była ustalana na podstawie wysokości wynagrodzenia z ostatnich dwóch lat pracy, a nie z ilości składek wpłaconych w czasie całego życia (przy okazji - ZUS komunistyczny wogóle, jak się wydaje nie liczył, ile człowiek wpłacił składek, nie ewidencjonował tego - czego materialnym dowodem jest konieczność ustalania tzw. kapitału początkowego dopiero po upadku komunizmu).

Oznacza to, iż wzrost emerytur miałaby wynikać z jednostronnej fikcji prawnej, przyznającej emerytom prawo do podwyżki, kompensującej inflację - w oderwaniu od stanu zasobów FUS. Tyle się należy - a czy państwo będzie mieć, to nie nasza sprawa.

Konkludentnie przyjmuje się, iż państwo będzie mieć więcej z powodu dłuższej pracy - ponieważ statystyczny emeryt u kresu swego zatrudnienia zarabia zwykle więcej, niż u początków - więc płaci wyższe składki, niż początkujący pracownik - no i clou - jak pracuje (nie odchodząc na emeryturę, bo nie nabył uprawnień z tytułu wieku), to nie bierze emerytury - więc krócej ją będzie brał - czyli mniej uszczupli zasób FUS. Można to oczywiście liczyć - ale to będa tylko pewne modele matematyczne, a nie dane pewne.

Podobnie jest z bezrobociem [małe bezrobocie to pewna fikcja prawna] - to, o ktorym się mówi, to bezrobocie rejestrowane na podstawie zdefiniowanych parametrów. Bezrobocie faktyczne określa tzw. wskaźnik zatrudnienia (np.: Porównanie wskaźnika zatrudnienia ) - tj. faktyczna liczba aktualnie niepracujących, a potencjalnie do tego zdolnych. W zależności od kraju, przedziału wiekowego  itd. jest to od 20 do 50% populacji, która żyje na koszt państwa, rodziny, albo nie wiadomo z czego.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @Wolfram 17 listopada 2019 13:44
17 listopada 2019 15:08

No tak oni w tym przykładzie policzyli, że kobieta po 40 latach pracy otrzyma 2,3 tys. zł a jeśli popracuje jeszcze 5 lat to jej emerytura wzrośnie do 3,9 tys. zł

Pracowała 40 lat i wypracowała 2,3 tys zł  a przez 5 lat dorzuci jeszcze 1,6 tys. zł.

I kto w to uwierzy?

Tylko na zasadzie, że jej koleżanki w międzyczasie upuszczą ten padół łez i pula się będzie dzielić na mniejszą liczbę emerytów.

zaloguj się by móc komentować

mooj @ewa-rembikowska 17 listopada 2019 15:08
17 listopada 2019 15:16

Nie tylko, nie przede wszystkim

Istotne jest jak długo będzie pobierać, mniej ile dodatkowo odłoży przez 5 lat. Odkładając przejście na emeryturę o pięć lat zmniejsza się radykalnie okres pobierania świadczeń, w dużo mniejszym stopniu przyrasta kwtoa jaka będzie dzielona na pozostałe okresy

czyli Suma wypłat z okresu krótszego o pięć lat nie będzie dużo wyższa niż Suma wypłat z okresu o pięć lat dłuższego

jednostkowa wypłata będzie większa przede wszystkim dlatego, że będzie ich mniej (o 5*12-13 (14?) plus/minus  korekta na wcześniejszą/późniejszą śmierć z uwagi na dłuższą o pięć lat pracę)

dzielimy prawie to samo, ale przez znacznie mniejszą liczbę, więc iloraz wyższy (wypłata miesięczna większa, jest ich mniej, suma wypłat prawie ta sama)

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @ewa-rembikowska 17 listopada 2019 15:08
17 listopada 2019 15:36

Jak trzeba, to można w Excelu (dynamiczny arkusz kalkulacyjny z naciskiem na słowo dynamiczny :) ) zrobić tabelkę, w której wpisywać można byłoby parametry i uzyskiwać dowolne wyniki.

Np. przy podwyższeniu wieku emerytalnego o odpowiednio wysoką liczbę lat i zbliżeniu tego wieku do średniej przeżywalności można uzyskać wynik, iż podwyższenie wieku emerytalnego da wzrost emerytury np. do 30 tysięcy z 2 tysięcy.

Jak ktoś by się wczytał w tabelkę, to zobaczy, iż emerytura w tym modelu będzie brana średnio statystycznie przez np. 2 miesiące, potem zgon.

Na podstawie takiej tabeli będzie można wprowadzić do politycznej narracji dwa komunikaty, w zależności jaki komu pasuje:

Rządzący obiecują każdemu 30 tysięcy emerytury.

i komunikat drugi:

Pracować będziemy praktycznie do śmierci.

Przy tych samych danych - a jak różnie brzmi.

Albo: emerytury mogłyby wynosić po 30 tysięcy, ale Polacy nie chcą pracować.

Konstytucja gwarantuje równość wobec prawa, ale jak to zwykle bywa "na warunkach określonych w ustawie", tzn. wiek emerytalny 60/65 jest niby obowiązujący, ale nie dla wszystkich - bo jak popatrzeć na dane, to wskażnik zatrudnienia w wieku powyżej 54 lata jest mniejszy, niż średnia 15-65 oraz jest jednym z najniższych w Europie. Czyli - mamy sporo wczesnych emerytów, których limit wieku z ustawy nie dotyczy. Przykładowe dane: https://rynekpracy.pl/monitory/stopa-zatrudnienia-osob-w-wieku-55-64-lat-w-krajach-oecd

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @mooj 17 listopada 2019 15:16
17 listopada 2019 15:50

Chyba, że w międzyczasie umrze i wówczas wygranym jest ZUS.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @Wolfram 17 listopada 2019 15:36
17 listopada 2019 15:55

W Polsce jeszcze kilka lat temu (nie wiem jak jest dziś) było takie zjawisko, że jak pracownik dochodził do wieku, kiedy zaczynała obejmować go ustawa o ochronie, to był wywalany z roboty i wówczas próbował załatwić sobie pomostówkę.

Nikt też nie chciał zatrudnić osoby, która miała więcej jak 56 lat właśnie ze względu na niemożność zwolnienia jej.

Dalej mundurowi.

I czysta proza. Dużo kobiet odchodzi z pracy, bo musi opiekować się starymi rodzicami.

 

 

zaloguj się by móc komentować

mooj @ewa-rembikowska 17 listopada 2019 15:50
17 listopada 2019 16:12

ZUS jest raczej arbitrem niż graczem

wygrani są Ci, którzy przeżyli świadczeniobiorcę, niezależnie czy to ZUS, czy inna forma dożywotnich wypłat finansowanych przez ogół zrzucających się na nie

dziedziczenie ("składka" nie przeksięgowana bez możliwości wypłaty, a realnie wypłacony pozostały kapitał)  trochę to łamie, gramy wtedy w ciut inną grę

generalnie zawsze to samo (ktoś musi sfinansować), ale niuanse powodują inne wybory, inne pole konfrontacji (nieuniknionej niestety)

win-win możliwe tylko jeśli pieniądze są realnie przekuwane w inwestycje sensowne, tj pracują

to nie wystarczający ale konieczny warunek, jeden z wielu

 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @mooj 17 listopada 2019 16:12
17 listopada 2019 16:29

Widać, że państwo celowo, czy nie celowo jakoś nie radzi sobie z co najmniej z trzema dziedzinami: emerytura, oświata i zdrowie.

No i w przekłuwaniu zebranych pieniędzy w sensowne inwestycje, z których jest potem jakaś korzyść.

zaloguj się by móc komentować

mooj @ewa-rembikowska 17 listopada 2019 16:29
17 listopada 2019 16:36

moim zdaniem radzimy sobie z tym zaskakująco dobrze, spokojnie i bez konfliktów

ze składek płaconych kiedyś - kilkudolarowych miesięcznie - wypłacane obecnie 500-600 stosunkowo młodym ludziom (czytaj bardzo długo wypłacane): nie powoduje iskrzenia 

a tę parę buksów nie było wszak w nic sensownie inwestowane

gdyby nie ZUS był jako chłopiec do bicia ustawiony, to wielu zaczęło by się zastanawiać kto jest beneficjentem obciążeń

to może niech już zostania ZUS/FUS jako ten przeżeracz wpłat:)

zaloguj się by móc komentować

Paris @smieciu 16 listopada 2019 22:10
17 listopada 2019 16:41

O la la...

... Panie Smieciu, bardzo fajny komentarz Panu wyszedl... naprawde swietny  !!!

Zgoda na 99%...  bo od dawna interesuje sie tym co sie dzieje w moim panstwie i wcale nie chce, zeby panstwo  wszystko za mnie "zrobilo",  a tym bardziej nie ma mowy aby za mnie DECYDOWALO... i nie mam zamiaru przykladac reki do tej socjalistycznej, zlodziejskiej doktryny.

zaloguj się by móc komentować

Paris @ArGut 16 listopada 2019 23:15
17 listopada 2019 17:01

Wysluchalam juz...

... kilku wykladow znienawidzonego przez Zydow Normana Finkelsteina, to byly naprawde ciekawe wystapienia... no i szokujaca, histeryczna reakcja mlodych  Moskow  hodowanych na zaklamanych haggadach  Grossa i jemu podobnych... jak znajde troche czasu to moze poslucham tego wystapienia z grudnia '17, bo jest ono wzglednie nowe.  Dziekuje,

zaloguj się by móc komentować

Paris @ewa-rembikowska 17 listopada 2019 09:07
17 listopada 2019 17:15

A ja mysle...

... ze czas najwyzszy abysmy przestali slucham takich roznych  BARANOW, tj. expertow... tych roznych  mordasewiczow,  gwiazdowskich,  modzelewskich... pogonic ich na  ZASLUZONE  EMERYTURY... albo nawet i do diabla...

... bez ich obecnosci -  jako spoleczenstwo mamy realne szanse poprawic swoje emerytury  !!!

zaloguj się by móc komentować


ewa-rembikowska @Paris 17 listopada 2019 17:15
17 listopada 2019 18:03

Problem polega na tym, że nawet jak oni wyjdą, to na ich miejsce wejdą następni mędrcy wystrugani  nie wiadomo przez kogo i faworyzowani nie wiadomo przez kogo. Jakoś Coryllusa żadna telewizja nie chce zaprosić a mógłby powiedzieć dużo więcej niż wszyscy ci panowie razem wzięci.

zaloguj się by móc komentować

Paris @ewa-rembikowska
17 listopada 2019 18:25

Tak...

... problemy beda zawsze, ale nie mozemy sie tym zrazac... wiadomo, ze beda forsowac swoich  BARANOW... swoich znajomych,  rodziny i innych pociotow - vide - modus operandi Sakiewicza... lacznie z klakierami-gapol'ami  !!!

Ale to i tak juz sie wali... i sie zawali,  bowiem  tepota intelektualna, brak doswiadczenia, logicznego myslenia tych gamoni jest  widoczna golym okiem,  a co gorsza jest dobrze  REZYSEROWANA...

... ten "chaos" nie dzieje sie  SAM  Z  SIEBIE... to  jest  USTAWKA  !!!

 

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @Paris 16 listopada 2019 19:22
17 listopada 2019 20:10

Chyba pani nie wie o czym mówi, jak się zatrudniałem w 2007 w "komórce" "pracowało" 30 osób, dzisiaj jest ponad setka.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @ArGut 16 listopada 2019 23:15
17 listopada 2019 20:17

Prof Finkelstein to ma tyle do gadania; Znalezione obrazy dla zapytania norman finkelstein aresztowanyZa to Kongres trochę ma, nie?

zaloguj się by móc komentować

Paris @porfirogeneta 17 listopada 2019 20:10
17 listopada 2019 20:28

Wiem, wiem...

... to sa zwykle pasozyty na etacie... po prostu  biurwy przeszarzowaly i juz odgryzaja sobie ogony, a "zjawisko" to bedzie sie tylko wzmagac.

To jest czysty obled i patologia  !!!

zaloguj się by móc komentować

Zawierucha @Wolfram 17 listopada 2019 15:36
18 listopada 2019 18:58

Brawo! Cudownie przedstawiona! twórczość - narratopoeza :-)

"Albo: emerytury mogłyby wynosić po 30 tysięcy, ale Polacy nie chcą pracować."

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @Zawierucha 18 listopada 2019 18:58
18 listopada 2019 19:17

Właśnie Zdrojewski - kandydat na przewodniczącego PO - zapowiedział dążenie do podniesienia wieku emerytalnego. 

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @Paris 17 listopada 2019 20:28
18 listopada 2019 22:37

Zmartwię panią; też jestem "biurwą na etacie" ale jak to śpiewał Paweł Kukiz; "jeszcze dzień i wyjdę stąd"Kupujcie miód i rąbankę.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @stanislaw-orda 16 listopada 2019 11:06
18 listopada 2019 22:39

Ja kupuję w hurcie i nie mam takich problemów.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @stanislaw-orda 16 listopada 2019 11:06
18 listopada 2019 22:39

Ja kupuję w hurcie i nie mam takich problemów.

zaloguj się by móc komentować

MarcinD @ewa-rembikowska
20 listopada 2019 15:11

Dziękuję za ciekawą notkę. Niestety dość przygnębiającą.

zaloguj się by móc komentować

Paris @porfirogeneta 18 listopada 2019 22:37
20 listopada 2019 16:56

E, tam...

... siostra moja jest biurwa,  kiedys  sama bylam biurwa.  Biurwy sa potrzebne, ale nie w takiej ilosci jak obecnie i nie z takimi apanazami... co najmniej polowa biurew  kwalifikuje sie na bruk  !!!

 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @ewa-rembikowska 16 listopada 2019 10:53
24 listopada 2019 16:01

To mnie nie dziwi. Skądś im te dotacje, pardąs, poparcie wyrastać musi.

Ale, ale w nawiązaniu do słów bardzo ważkich odnośnie pracowników sfery budżetowej (zresztą wszystko w tym tekście ma wagę 20 Newtonów na kilo), no więc my ze spalonych budżetówek, co jesteśmy konsumentami: "(Nam) Im wynagrodzenie wypłaca budżet państwa, który – w przeciwieństwie do monarchii– żadnych domen nie ma, więc jest zależny tylko i wyłącznie od podatków."

Rozchodzi mi się o te domeny. Czy energetyka nie jest domeną państwową? Tak samo usługi telekomunikacyjne? Tak samo zbrojeniówka? I państwowe firmy przetwórstwa spożywczego? Nie wiem czy takie jeszcze istnieją, ale gdyby, to czy są? Pytam się bo nie wiem.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @MarcinD 20 listopada 2019 15:11
24 listopada 2019 16:02

A jednak. Nadzieja jest choćby w tym że jesteśmy w stanie to zrozumieć. 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @Magazynier 24 listopada 2019 16:01
24 listopada 2019 18:41

Balcerowicz z Lewandowskim tak nam dobrze zrobili, że co się dało to sprzedali za pół darmo. W energetyce PGNiG należy do państwa w 71%, PGE w 58%, Lotos - 53%, Energa i Enea po 51%, więc marnie.

W formie  przedsiębiorstw pańśtwowych funkcjonują Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” i Polska Żegluga Morska oraz kilkanascie innych. Więc marnie.

Kiedyś przez lata był monopol spirytusowy, ale i on się przetransformował na wolny rynek.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @Paris 20 listopada 2019 16:56
25 listopada 2019 22:46

"Rżnij karabinem w bruk ulicy" Dobry wiersz. Złudzeń nabywa się latami, to i latami się ich pozbywam. 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować