-

ewa-rembikowska : Wczoraj Warszawianka, dziś Kujawianka.

Centralny Rejestr Beneficjentów Rzeczywistych, czyli Soros zaczyna się bać...

Dawno, dawno temu, kiedy do urzędu skarbowego można było wejść z ulicy i odwiedzić w pokoju ulubioną urzędniczkę, która pracowicie przeliczała deklaracje „na piechotę” a deklaracje nierzadko były przechowywane w pudełkach po butach, obowiązywało prawo, nakazujące wysyłać co miesiąc deklaracje (chyba) PIT 8B z tytułu umów zleceń i umów o dzieło dla danego podatnika. Jeśli zatem było w danym miesiącu 10 zleceniobiorców, to szło 10 deklaracji. Po kilku latach zaczęło na korytarzach przybywać szaf a w szafach formularzy z lat minionych. Kiedy już naprawdę nie było gdzie tych deklaracji składować, wówczas ministerstwo finansów ogłosiło, że już nie trzeba ich wysyłać co miesiąc, wystarczy raz na rok.

Szczęśliwie technologia poszła naprzód, dyski komputerów mogą przechowywać i przetwarzać coraz więcej danych, co rodzi pokusę, by coraz bardziej kontrolować procesy gospodarcze oraz obywateli.

Powstały centra obliczeniowe, które pochłaniają miliardy danych z przesyłanych on-line deklaracji PIT, VAT, kas fiskalnych, akcyzy, transakcji bankowych. Fiskus często wie o podatniku więcej niż on sam i to w czasie rzeczywistym.

Ale widać wie jeszcze za mało i chciałby więcej.

Pozazdrościł Fundacji ePaństwo, która na stronie rejestr.io pięknie przedstawia grafy powiązań pomiędzy osobami i firmami a wszystko tylko na podstawie danych pozyskanych z ogólnie dostępnego Krajowego Rejestru Sądowego.

W 2019 roku ministerstwo finansów powołało do życia kolejną bazę o nazwie Centralny Rejestr Beneficjentów Rzeczywistych (CRBR).

Jest to system, w którym są gromadzone i przetwarzane informacje o beneficjentach rzeczywistych, tj. osobach fizycznych sprawujących bezpośrednią lub pośrednią kontrolę nad spółką.

Rejestr powstał, by przeciwdziałać praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu.

Baza ta w tej chwili gromadzi dane dotyczące beneficjentów rzeczywistych spółek:

  • jawnych,
  • komandytowych,
  • komandytowo-akcyjnych,
  • z ograniczoną odpowiedzialnością;
  • prostych spółek akcyjnych (od 1 marca 2021 r.)
  • akcyjnych

Beneficjentem rzeczywistym jest osoba fizyczna lub osoby fizyczne

  • sprawujące bezpośrednio lub pośrednio kontrolę nad spółką poprzez posiadane uprawnienia, które wynikają z okoliczności prawnych lub faktycznych, umożliwiające wywieranie decydującego wpływu na czynności lub działania podejmowane przez spółkę, lub
  • w imieniu których są nawiązywane stosunki gospodarcze lub jest przeprowadzana transakcja okazjonalna.

Od 1 listopada br w związku z nowelizacją ustawy podmiotami obowiązanymi do zgłoszenia informacji dotyczących beneficjentów rzeczywistych będą też:

  1. spółki partnerskie,
  2. stowarzyszenia,
  3. fundacje,
  4. spółki europejskie,
  5. spółdzielnie,
  6. spółdzielnie europejskie,
  7. europejskie zgrupowania interesów gospodarczych, a także
  8. trusty, których powiernicy lub osoby zajmujące stanowiska równoważne mają miejsce zamieszkania lub siedzibę na terytorium RP lub nawiązują stosunki gospodarcze lub nabywają nieruchomość na terytorium RP w imieniu lub na rzecz trustu.

Ciekawe, czego dowie się władza na temat na przykład Fundacji Otwarty Dialog z rejestru beneficjentów rzeczywistych i czy będzie to wiedza wykraczająca poza to, co widzimy w pod linkiem https://rejestr.io/krs/353754/fundacja-otwarty-dialog? I czy przy którejś z fundacji wyskoczy z pudełka Soros? czy nie skończy się na gonieniu króliczka, zgodnie z zasadą "śmiecie na wejściu - śmiecie na wyjściu"?

 

https://www.gov.pl/web/finanse/wyszukiwanie-informacji-o-beneficjentach

 

 

 



tagi: fundacje  stowarzyszenia  centralny rejestr beneficjentów rzeczywistych  informatyzacja urzędów skarbowych  e-państwo 

ewa-rembikowska
25 maja 2021 15:38
12     2136    7 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

klon @ewa-rembikowska
25 maja 2021 16:31

Pani Ewo,

Interesujące informacje Pani podała. Na pytanie, "(...) czy przy którejś z fundacji wyskoczy z pudełka Soros?" odpowiedziałbym przecząco. Tzn, może wyskoczy, ale my się o tym nie dowiemy. Będzie to wiedzą przeznaczona dla osób szczególnie predystynowanych, które czasem tylko zaskakują wszystkich wypadając z okna na czwartym piętrze. 

BTW

Wczoraj przeczytałem iż realne opodatkowanie "najbogatszych  bogaczy" w USA spadło w okresie ostatnich 40-tu lat z 79% do 23%. Dzięki instytucji  fundscji :D

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @klon 25 maja 2021 16:31
25 maja 2021 16:38

No właśnie. Pytanie, kto jest beneficjentem rzeczywistym w fundacji a kto w stowarzyszeniu? Założę się, że wszyscy podadzą dane zarządu, bo przecież - jak w przypadku kilku znanych nam fundacji - nie znaczących sponsorów.

zaloguj się by móc komentować

mooj @ewa-rembikowska 25 maja 2021 16:38
25 maja 2021 17:08

Chyba to jest tak:

W stowarzyszeniu faktycznie pewnie uzasadnionym byłby pogląd, że tylko zarząd (ewentualnie i pozostałe władze).

Ale w przypadku fundacji krąg jest szerszy, nie tylko wszystkie władze - w tym rada i założyciele (chyba, że statut stanowi inaczej?) mają rzeczywisty, realny wpływ na działalność ...beneficjentami działalności (bywa, że wręcz istnienia fundacji) bywają zdefiniowane osoby, czasem w statucie, czasem  decyzją rady, zarządu (np o utworzeniu indywidualnego konta dla rozliczania darowizn i wypłat na cel powiązany z konkretną osobą)

https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/HTML/?uri=CELEX:32015L0849&from=PL

art. 3  6c i odniesienie w nim w nim do 6b, czyli

(i) założyciela;

(ii) powiernika (powierników);

(iii) sprawującego nadzór, o ile taka osoba istnieje;

(iv) beneficjentów; lub – w przypadku gdy osoby fizyczne czerpiące korzyści z danego porozumienia prawnego lub podmiotu prawnego nie zostały jeszcze określone – kategorię osób, w których głównym interesie powstały lub działają dane porozumienie prawne lub podmiot prawny;

(v) dowolną inną osobę fizyczną sprawującą ostateczną kontrolę nad trustem w drodze własności bezpośredniej lub pośredniej lub w inny sposób;

lub podobne

co oczywiście "wykrzacza system" bo "kategoria osób" rozmywa wszystko (tzn rozmyje, spowodować może przeformułowania i tyle:)

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @ewa-rembikowska
25 maja 2021 17:15

A ja się zastanawiam, czy w stowarzyszeniu nie podać wszystkich członków. W końcu Walne zebranie członków jest najwyższą władzą i w każdej chwili może tenże zarząd odwołać i ustanowić nowy. Beneficjentem działalności stowarzyszenia są po prostu jego cżłonkowie.

zaloguj się by móc komentować

mooj @ewa-rembikowska 25 maja 2021 17:15
25 maja 2021 17:31

Nie każde stworzyszenie działa na rzecz członków:) Za to (przynajmniej tak ma być) członkowie mają działać na rzecz stowarzyszenia. Ale to na marginesie.

Rozumiem wahania - na pewno Walne jest władzą i to dosłownie, jednak uważam to za daleko idące: w przypadku Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy (czyli spółek akcyjnych, w tym emitentów papierów w obrocie publicznym) są określone granice (25% głosów)*, nie sądzę by było powód rozszerzać (czyli znosić limit 25% i więcej) dla stowarzyszeń. Szczególnie, że rejestrowe i tak składają sprawozdania - w tym listy obecności z walnych.

*...tu można faktycznie dywagować czy w kapitale czy na danym walnym, tzn czy czasem w przypadku, gdy odbyło się WZA gdzie było reprezentowane np 40% głosów prób nadal wynosi 25% w kapitale, czy nie 25%z 4/10...

 

 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @mooj 25 maja 2021 17:31
25 maja 2021 17:44

Przypuszczam, że każdy przypadek jest nieco inny.

Akurat na przykład "moje" stowarzyszenie genealogiczne działa na rzecz członków, ale stowarzyszenie znajomej zajmuje się ratowaniem psów, więc mamy tu zupełnie różnych odbiorców działań.

zaloguj się by móc komentować

mooj @ewa-rembikowska 25 maja 2021 17:44
25 maja 2021 17:52

Tak sądzę, że może być inny  - dlatego też nie należy zakładać, że stowarzyszenie działa na rzecz członków ( i tylko członków). Co , o ile nie zmienia kwestii tych 25% (powinno mieć chyba siedmiu członków, więc żaden z nich - o ile  nie pełni funkcji w zarządzie lub inny organie - nie ma decydującego wpływu...chyba, że np statutem są jakieś ustawione poprzeczki tak, że każdy członek ma decydujący wpływ) - moim zdaniem nie znosi limitu przez analogie ze znacznie "poważniejszymi" bytami.

ale...

to może członkowie, na których rzecz działa stowarzyszenie się zdecydują?:)

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @mooj 25 maja 2021 17:31
25 maja 2021 17:59

wystarczy, aby byli znani akcjonariusz z udziałem minimum 1,0 procent. W zasadzie w kazdym przypadku ich nie więcej niz 50-ciu, a częściej mniej niż 20-tu.

zaloguj się by móc komentować

uft @ewa-rembikowska
25 maja 2021 18:00

Z tego co mi doniesiono, to Soros z uwagą czyta pani wpisy i fucktycznie zaczyna trząść portkami :)

Gratuluje pani poniższego wpisu, kaaaaaaaaaaaaaaaaaaapitaLnY!!!

ewa-rembikowska @smieciu 16 maja 2021 11:23

16 maja 2021 11:29

Nowy Ład ma nas doprowadzić do starego, dobrego gułagu. Już trwa casting na nadzorców.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @ewa-rembikowska
26 maja 2021 00:04

Ministerstwa i prezydenci miast wiedzą, komu płacą, bowiem mają spisy. Natomiast  beneficjenci  darczyńców zagranicznych teoretycznie powinni wykazywać swoich "dobroczyńców" w sprawozdaniach finansowych przekazywanych do akt KRS, które są ogólnie dostępne. Pytanie, co robi kontrwywiad. Dlaczego służby kontrwywiadowcze chyba raczej nie wykazują zainteresowania działalnością antypaństwową za zagraniczne pieniądze "pod płaszczykiem" organizacji pozarządowych.

Jednakże biorąc pod uwagę uwikłanie tutejszych władz w "podzlecenia" na rzecz swoich zagranicznych zleceniodawców, to nie może dziwić raczej "wyczulenie" na działania miejscowych patriotów jak Marsz Niepodległości czy organizacje kibiców.

Przy okazji  afery z wygarnięciem z samolotu Ryanaira tzw. opozycjonisty białoruskiego w Mińsku można dowiedzieć się, że jego kolega a może konkurenta w działalności opozycyjnej przeciwko prezydentowi Łukaszence - niejaki pan Stepan Putiło cieszy się ochroną polskich służb na terenie RP, żeby mu złe służby białoruskie krzywdy nie zrobiły. Ten pan i jego koledzy otrzymali lokal w rządowej dzielnicy Warszawy - na Wiejskiej 12 pt. Dom Białoruski w Warszawie.

W tych warunkach nawet nowy system gromadzenia jawnych danych o zagranicznych organizacjach pozarządowych jest z punktu widzenia obywateli raczej nieskuteczny, skoro władza po cichu wiele z tych organizacji MUSI tolerować lub je z wielką sympatią po cichu wspiera.

Ale obywatele mogą z tego mieć jakiś pożytek. Tylko kto miałby to być. Na razie jedynie Ordo Iuris wykazuje zainteresowanie praworządnością i bezpieczeństwem państwa od tej strony.

 

 

https://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=ru&u=https://ru.wikipedia.org/wiki/%25D0%259F%25D1%2583%25D1%2582%25D0%25B8%25D0%25BB%25D0%25BE,_%25D0%25A1%25D1%2582%25D0%25B5%25D0%25BF%25D0%25B0%25D0%25BD_%25D0%2590%25D0%25BB%25D0%25B5%25D0%25BA%25D1%2581%25D0%25B0%25D0%25BD%25D0%25B4%25D1%2580%25D0%25BE%25D0%25B2%25D0%25B8%25D1%2587&prev=search&pto=aue

 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @pink-panther 26 maja 2021 00:04
26 maja 2021 08:33

Zabawa polega na tym, że władza ma dostatecznie dużo narzędzi, aby dyscyplinować fundacje działające przeciwko państwu. Tylko nie chce ich stosować. Ze dwa lata temu ten od czerwonych portek dostał  prawomocny wyrok od NSA, no i co? I nic. Oczywiście szef NIW nie wystąpił do sądu o odebranie fundacji prawa do zbierania 1% podatku ze względu na tenże fakt. Fundacja Kramka też jest OPP i też mogli doprowadzić do odebrania jej tego prawa, ale nie, bo jakby to wyglądało.

Ten rejestr beneficjentów rzeczywistych oczywiście jest implementacją prawa unijnego a do czego będzie służyć i kto z będzie analizować ewentualne powiązania różnych osób ze świata biznesu tego się nie dowiemy.

Ja po prostu nie widzę sensu wprowadzania do rejestru danych tysięcy małych stowarzyszeń i fundacji z mikro przychodami rzędu 50 tys. zł rocznie, które działają lokalnie i zajmują się na przykład bezdomnymi zwierzątkami.

Chyba że chodzi o to, by w tym lesie ukryć liść.

Za to podobno w Nowym Ładzie rząd zaproponuje stworzenie fundacji rodzinnych. Pewnie jako pierwsza postanie fundacja rodziny Morawieckich.

zaloguj się by móc komentować

cedric @ewa-rembikowska
19 czerwca 2021 16:32

Właśnie pojawił się artykuł o brytyjskim wynalazku -Sorosie
https://www.lewrockwell.com/2021/06/richard-poe/how-the-british-invented-george-soros/
na translatorze
http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=23&t=81&p=131775&hilit=polityki&sid=c0d2d1e421aced921806ab8fa506288b#p131993

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować