-

ewa-rembikowska : Wczoraj Warszawianka, dziś Kujawianka.

Ludwik Knoop - potentat bawełniany, który industrializował Rosję.

Praprapradziadek  Urszuli von Leyen poślubił córkę potentata bawełnianego Ludwika Knoopa  - biznesmena można rzec wybitnego.


Ludwik zmarł w 1894 roku a Gazeta Losowań Papierów Publicznych, Nr 34/1894 zamieściła takie o nim wspomnienie.

„Z Bremy nadeszła wiadomość o zgonie barona Ludwika Knoop’a, przedstawiciela wielkiej firmy L. Knoop w Moskwie. Knoop przybywszy w bardzo młodym wieku do Cesarstwa, zwrócił był uwagę na zewnętrzne stosunki handlowe tego państwa, będące wówczas  w zupełnej zależności od zagranicy. Przy pomocy tedy kapitałów moskiewskich, wprowadzał handel głównymi artykułami przywozowymi, jak bawełna i herbata na zupełnie nowe tory, importując te produkty własnymi okrętami z miejsc wytwórczości i wywożąc herbatę zagranicę. Zakres interesów firmy Knoop do olbrzymich doszedł rozmiarów, zwłaszcza gdy zainteresował się tym baron Stieglitz, udzielając firmie milionowego kredytu. Gdy po śmierci barona, spadkobiercy jego zażądali zwrot kapitałów u Knoopa ulokowanych, firma ta nie mogła zobowiązania tego spełnić, unieruchomiwszy największą część swych kapitałów. Wówczas interweniował Bank Państwa, w celu podtrzymania domu, zajmującego najpierwsze w państwie  stanowisko handlowe. Firma Knoop utraciła w każdym razie nieco ze swego znaczenia, redukując część swych interesów, aczkolwiek wielkiej jeszcze używa renomy. Zmarły obecnie baron Ludwik otrzymał ten tytuł w dowód uznania zasług położonych dla handlu Rosji. Przed kilku laty, po obchodzie półwiekowego jubileuszu swej firmy, cofnął się do życia prywatnego, spędzając ostatnie swe niedaleko miasta rodzinnego. Baron Knoop był kupcem w wielkim stylu, niewielu mając sobie równych nie tylko w Europie, ale w świecie całym.” 


Ludwik Knoop po ukończeniu szkoły średniej w Bremie wyjechał na praktykę kupiecką do Anglii do fabryki tekstylnej  De Jersey & Co  w  Manchesterze, założonej przez jego rodaka Johana Fririhoma a  specjalizującej  się w eksporcie brytyjskiej przędzy  do Rosji. Wkrótce wypuszczono 18 latka na głębokie wody wysyłając do Moskwy, aby tam torował nowe ścieżki handlowe. Był to rok 1839. W trzy lata później zniesiono brytyjski zakaz eksportu maszyn. Ludwik wystarał się o wyłączność na dostawy do Rosji maszyn przędzalniczo-tkackich z firmy „Platt Brothers” oraz silników parowych formy „ Hick Hargreaves ”.


W roku 1846 Knoop  znalazł pierwszego klienta, któremu zobowiązał się dostarczyć wyposażenie do jego nowo wybudowanej fabryki bawełny napędzanej maszynami parowymi. Tym klientem był  Sawwa Wasiliewicz Morozow. Przetwórnię bawełny  w Nikolskoje uruchomiono w 1848 roku.
Jednakże wcześniej Ludwik musiał rozwiązać problem finansowania inwestycji. Anglicy zgodzili się sprzedać maszyny, ale za gotówkę. Po długich negocjacjach udało się młodemu handlowcowi przekonać  zarząd firmy „De Jersey” do otwarcia kredytu pod udział w przyszłych zyskach.

Na bazie tego kontraktu Knoop wypracował procedurę budowy fabryk włókienniczych od zera. Zasady były takie. Najpierw badano historię kredytową oraz majątkową klienta. Jeśli ta była wystarczająco dobra, wówczas Knoop wysyłał specyfikację przyszłej fabryki do Anglii. W odpowiedzi otrzymywał projekt linii technologicznych. Następnym etapem było postawienie budynków fabrycznych. Teraz wchodzili brytyjscy  monterzy, którzy przybywali wraz z maszynami. Po zakończeniu montażu szkolili załogę a potem przez kolejnych kilka lat kontrolowali, czy proces technologiczno-produkcyjny  odbywa się zgodnie z ich zaleceniami.
Knoop wypracował też specyficzny sposób finansowania inwestycji. Odbywał się on poprzez podwyższanie kapitału trwałego i emisję nowych udziałów/akcji.


Tym sposobem Knoop znalazł się jako udziałowiec w ponad 200 firmach tekstylnych.


Knoop dysponując odpowiednimi kapitałami oraz stosunkami koło 1850 roku osiągnął pozycję  największego dostawcy amerykańskiej bawełny  do Rosji, którą sprzedawał swoim klientom. Tym, którym postawił fabryki. Podczas wojny secesyjnej można by powiedzieć, że stał się wybawieniem dla południowo amerykańskich dostawców bawełny oraz rosyjskich odbiorców.

Tak jak prawnik wszędzie widzi przedmioty i podmioty stosunków prawnych tak dobry handlowiec ocenia wszystko pod kątem możliwości uruchomienia taniej produkcji.


Któregoś razu Ludwik znalazł się w interesach na wyspie Krenholm i od razu zwrócił uwagę na potężne wodospady Narwy jako tanie źródło energii.  Nie bez znaczenia było również położenie wyspy blisko ujścia do zatoki Fińskiej a stąd dalej w świat. Jako wytrwany biznesmen znał również doskonale prawo i dekret  Mikołaja I z dnia 28 marca 1830 r. o wielkich świadczeniach dla przedsiębiorców „…które odtąd będą prowadzić znaczące fabryki lub zakłady operujące wodą nad Wodospadami Narwy…” 


Klamka zapadła. 


W 1856 roku za 50 tysięcy rubli kupił wyspę Krenholm od spadkobierców narwańskiego kupca Sutthofa. Rok później Knoop powołał spółkę akcyjną „Partnerstwo Manufaktury Krengolmskiej” z kapitałem 2 mln rubli, podzielonym na 400 udziałów po 5000 rubli. 23 lipca 1857 roku cesarz Aleksander II zatwierdził statut spółki. Udziałowcami firmy, oprócz Knoopa, jako dyrektora generalnego, byli Kozma Soldatenkov, bracia Aleksey i Gerasim Khludov, Richard Barlow, Ernst Kolbe.


W październiku 1858 roku przędzalnia uruchomiła pierwsze 8000 wrzecion.


Do 1862 roku wybudowano wszystkie budynki fabryk. Wykonano prace przy budowie kanałów i mostów wodnych i odwadniających, zainstalowano maszyny i koła wodne. Fabryki, zbudowane w formie dwóch zamkniętych czworoboków, zostały połączone dwiema galeriami i rozpoczęły pracę pełną parą, produkując pierwsze kilogramy przędzy i metry tkaniny.  


Do 1870 roku po wschodniej stronie wyspy wybudowano budynek Nowej Przędzalni.


W 1872 roku spółka akcyjna nabyła wyspę Georgiewską wraz z przyległym terytorium. 


W 1899 r. wybudowano na wyspie 5-kondygnacyjny budynek fabryki św. Jerzego.


W 1880 r. spółka Krenholm nabyła majątek Joala od Georga Kramera, a w 1884 r. zakończyła budowę tam kolejnej fabryki.


Wzorem brytyjskim podzielono obszar na sfery: produkcyjną, gospodarczą i mieszkalną. 

Obszar produkcyjny z fabrykami składał się głównie z wysp Krenholmskiej i Georgiewskiej. Hale produkcyjne zostały wyposażone w system wentylacji i automatyczny system gaśniczy, który uruchamiał się, gdy temperatura wzrosła do określonego poziomu. Fabryka miała możliwość wykorzystania gorącej wody do regulacji temperatury w każdym pomieszczeniu roboczym. Ponadto każdy budynek został wyposażony w kanalizację i wodociąg. Na całej wyspie ułożono system kanałów, którymi dostarczano wodę potrzebną do obsługi przędzarek. Po wybudowaniu elektrowni wodnej kanały zasypano.

W dole rzeki w lewobrzeżnej części rzeki zbudowano media: molo, magazyny, łaźnię, pralnię, wieżę ciśnień z pompą wodną. Po obu stronach drogi do miasta powstała strefa z budynkami mieszkalnymi i publicznymi. Otwarto żłobek i dwuletnią szkołę, łaźnię i pralnię z ciepłą wodą oraz szpital. 

W pierwszych latach produkowano perkal, który jest półfabrykatem do produkcji różnych tkanin. Potem asortyment się poszerzył o satynę, lustrin, muślin, batyst.  Od końca lat 60. XIX wieku produkowano też  tkaniny żakardowe. 


Surowce dla firmy Krengolm dostarczano drogą wodną  z Ameryki Północnej i Południowej, Egiptu, Indii. Wraz z otwarciem kolei petersbursko-rewalskiej w 1870 r. surowce zaczęły napływać z Azji Środkowej.


W przededniu I wojny światowej Krenholm wyprodukował 17,5 tys. ton przędzy, 75 mln metrów tkaniny. To 10% wszystkich produktów bawełnianych w Rosji. Kapitał trwały wynosił ok. 12 mln rubli w srebrze (wobec 2 mln w 1857 r.). Majątek przedsiębiorstwa oszacowano na 25 miliardów rubli. 


Do 1913 roku fabryka Krenholm zatrudniała ponad 10 000 osób. W tym czasie manufaktura stała się jednym z największych i najnowocześniejszych przedsiębiorstw włókienniczych w carskiej Rosji. Produkty były sprzedawane na terenie rozległego kraju i daleko poza jego granicami.  Narva stała się jednym z najważniejszych miast przemysłu włókienniczego w Europie w XIX wieku.


Baron pozostawił synom Andrzejowi i Fiodorowi w spadku dwanaście przedsiębiorstw – dziewięć fabryk tekstylnych , trzy firmy importujące bawełnę egipską , a także towarzystwo ubezpieczeniowe i kopalnię węgla.


Zadziwiające jest to, że wszystko działo się w tym samym czasie, gdy samodzierżawcy Rosji odbierali majątki polskim ziemianom, nawet tym, którzy nie brali udziału w powstaniu.

 

Więcej zdjęć  https://club.silver-ring.ru/articles/krengolmskaja-manufaktura.html oraz https://tribuna.ee/tribute/krengolm-1-tsehhanovski/

 



tagi: rosja  przemysł  bawełna  koop  krenholm 

ewa-rembikowska
26 grudnia 2021 20:16
31     1636    13 zaloguj sie by polubić

Komentarze:



Paris @ewa-rembikowska
26 grudnia 2021 21:03

No  prosze,...

...  jaki  z  tego  praprapradziadka  Ludwika  byl  "wielki  potentat",...  bo  z  Ursuli,  prapraprawnusi  -  to  narazie  tylko  wielkie  KANTY,  AFERY  i  PLAGIATY  wychodza  !!!

Super  wpis,  dziekuje,

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @Paris 26 grudnia 2021 21:03
26 grudnia 2021 21:19

No Urszulka nie wdała się w 5pra. Ludwik budował, dawał ludziom zarobić a ona robi demolkę.

zaloguj się by móc komentować

chlor @ewa-rembikowska 26 grudnia 2021 21:19
26 grudnia 2021 21:39

Ale sobie daje zarobić. Jest w tym pewna kontynuacja.

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @chlor 26 grudnia 2021 21:39
26 grudnia 2021 21:49

Dokladnie  tak...

...  kontynuacja  w  niebywalej  konfabulacji  i  manipulacji,  a  scislej  zuchwalej,  bezczelnej...  i  absolutnie  bezkarnej  !!!

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @chlor 26 grudnia 2021 21:39
26 grudnia 2021 22:15

Ona zarabia na demolce, pra zarabiał na budowaniu. Różnica jednak zasadnicza. On był świetnym negocjatorem, który umiejętnie godził interesy stron, ona tumani i przestrasza a przy tym kłamie i manipuluje.

zaloguj się by móc komentować

ThePazzo @ewa-rembikowska
27 grudnia 2021 07:36

Świetna robota jak zawsze.

"Baron pozostawił synom Andrzejowi i Fiodorowi w spadku dwanaście przedsiębiorstw – dziewięć fabryk tekstylnych , trzy firmy importujące bawełnę egipską , a także towarzystwo ubezpieczeniowe i kopalnię węgla."

Nie no skąd kapital nie ma narodowości ani korzeni...

Dziękuje i pozdrawiam.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @ThePazzo 27 grudnia 2021 07:36
27 grudnia 2021 08:53

Swoja drogą Lenin i jego banda mieli z czego się pożywić...

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @ewa-rembikowska
27 grudnia 2021 09:39

PLUS.

Urszula  [Mother of seven. Brussels-born. European by heart.] i hagada szlachecka czyli namiar 'von', tutaj proszę o korekte bowiem to jednak namiar na 'von der'. Szlachta czy północnoniemiecki zwyczaj zapisywania nazwiska z miejsca pochodzenia?

 

...założonej przez jego rodaka Johana Fririhoma... 

 

dobrze poinformowana angielska ciotka wrzuca jednoznacznie: 

Johan Frerichs's company De Jersey & Co. ... 

Znaczy pojechał na nauki do wujka bowiem matka z domu Frerichs?

 

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @ThePazzo 27 grudnia 2021 07:36
27 grudnia 2021 09:45

'Tradycja' ponad granicami a kapitał potrzebuje zaufania do dłoni, które nie drżą. Gdy spoglądam na imię drugie rodzicielki Johanna Ludwika (zapis niemiecki) to ogarniam architektoniczne odniesienia okien na fasadzie fabryki [vide pierwsza widokówka w tekście].

He was born as son of Gerhard Knoop (1782-1862) and Anna Rebecca Frerichs (1793-1878) ...

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @saturn-9 27 grudnia 2021 09:39
27 grudnia 2021 09:51

Wszystko w rodzinie... tak jak dzisiaj...Ona ma mnóstwo krewnych w USA poprzez zięcia tegoż Knoopa a jej praprapra. Może uda mi się jeszcze jakieś dane na jego temat zdobyć.

Nie zdajemy sobie sprawy z siły więzi rodzinnych, które przykryte są tezą o tym, że kapitał nie ma narodowości a w ogóle to mamy wolny rynek.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @ewa-rembikowska
27 grudnia 2021 16:31

Baron otrzymał swój tytuł w 1877 r. od cara Aleksandra II, który ze strony ojca miał babkę Zofię Dorotę Wirtemberską ( w Rosji przechrzczoną na Maria Fiodorowna) a matkę miał czystą Niemkę czyli Fryderykę Luisę  Charlottę Wilhelminę  Hohenzollern  zwaną Charlottą Pruską (przechrzczoną na Aleksandrę Fiodorowną). Zatem car był w 3/4 Niemcem i z pewnością miał sentyment do narodu babki i matki. Niemcy robili pod  niemieckimi carami Imperium Rosyjskiego złote interesy a w tym czasie carowie pracowicie demontowali polski żywioł szlachecki np. przy pomocy tzw. weryfikowania tytułów szlacheckich.

Bardzo ciekawa notka, która rzuca dużo światła na korzenie świetnych stosunków niemiecko-rosyjskich "przez wieki". Co prawda komuniści znacjonalizowali interesy przodka i rozebrali jego pomnik a brytyjska linia Knoppów zbankrutowała po I WW, to jednak pycha i wielkie mniemanie o sobie pozostało. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @pink-panther 27 grudnia 2021 16:31
27 grudnia 2021 17:12

CUDOWNIE,  Pani  Panther'o,...

...  i  GENIALNIE  jest  wiedziec  -  po  tylu  latach  "nauczania  historii"  w  naszej  Ojczyznie  -  ze  "car  Aleksander  2"  to  byl  w  3/4  Niemiec...  z  babki  i  matki  czystej  Niemki,  przechrzczonych  -  dla  NIEPOZNAKI  -  na  "fiodorowny"  !!!

A  dzis  albinos  OSZUSTOW  SMOLENSKICH  z  rana  ZAPIERDZIAL,  ze  jakas  deta  "zielona"  z  "nowego  ZONdu  Olafa"  apeluje  w  Niemcach  o  "wieksze  sankcje"  dla  Putina  !!!

Normalnie  zajadow  mozna  dostac  ze  smiechu,

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @pink-panther 27 grudnia 2021 16:31
27 grudnia 2021 17:25

No zaskoczył mnie kontrast pomiędzy warunkami działania dla przemysłu i handlu (Niemcy) i dla rolnictwa (Polacy). Zarówno Jałowiecki jak i Korwin Milewski podkreślają, że łatwo nie było. Murawiew siedział im na karku. A Knoop, który bez wątpienia był biznesmenem z głową na karku, dzięki warunkom stworzonym przez cara, miał cały czas z górki. To był ten jego handicap. Nasi mieli pod górkę.

Poczynając od Piotra III na tronie Rosji zasiadała linia Holstein-Gottorp-Romanow z dynastii Oldenburg, więc i wpływy niemieckie musiały być bardzo silne.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @ewa-rembikowska 27 grudnia 2021 17:25
27 grudnia 2021 17:31

beneficjum a nie handicap.

Handicap to dodatkowe obciążenie.

Np. dołożeniecięzarkó do siodła  tego dżokeja, który ma wyraźnie niższą wagę własną i odbiega proporcją do wagi swojego konia od innych uczestników gonitwy.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @stanislaw-orda 27 grudnia 2021 17:31
27 grudnia 2021 17:34

no tak, dzięki, niestety nie ma możliwości edycji odpowiedzi.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @stanislaw-orda 27 grudnia 2021 17:31
27 grudnia 2021 17:38

Jeszcze sprawdziłam, w zakładach bukmacherskich to dawanie komuś przewagi poprzez dodanie gola, punktów, setów. W zakładach bukmacherskich handicapy mają wiele zastosowań, ale co do zasady chodzi w nich o to, że jedna strona zyskuje, a druga traci. Na tej podstawie obstawia się mecz, gdzie handicap wpływa na końcowy rezultat rywalizacji.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @ewa-rembikowska 27 grudnia 2021 17:38
27 grudnia 2021 18:04

Oczywiście, w takich zakładach to rodzaj przeliczników, określających jaka wielkorotnosc  w danej kombinacji (zakładzie) wypłaca się za jednostę waluty w zawartym zakłądzie. Czyli np.  1 do 1,25 albo |1 do 3,14, etc, etc.

zaloguj się by móc komentować

Paris @ewa-rembikowska 27 grudnia 2021 17:38
27 grudnia 2021 18:47

Dzisiaj,  Pani  Rembikowska,...

...  takiego  "CHandicap'a"  dal  tym  wszystkim  BUCOM  z  tym  PAJACEM  bonkiem  na  czele  ten  caly,  dety  sousa,  ze  GACIE  opadaja  !!!

Pardon,...  ze  nie  na  temat,  ale  tak  mi  sie  skojarzylo...  i  nie  moglam  sie  powstrzymac,

zaloguj się by móc komentować

tomciob @ewa-rembikowska
29 grudnia 2021 12:05

Witam. "Przy pomocy tedy kapitałów moskiewskich wprowadzał handel głównymi artykułami przywozowymi, jak bawełna i herbata na zupełnie nowe tory." Ach ten "Ignatus" :). Świetna notka. Ponieważ zainteresowało mnie to zdanie poczytałem sobie trochę o Adolfie Peretzu. Było warto. Dziękuję i pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @tomciob 29 grudnia 2021 12:05
29 grudnia 2021 13:18

Tam jest kilka ciekawych nazwisk. Bankier super ciekawy.

zaloguj się by móc komentować

tomciob @ewa-rembikowska
29 grudnia 2021 15:25

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/12/COA_Knoop.svg/440px-COA_Knoop.svg.pngherb rodowy szlacheckiej rodziny Knoop

źródło grafiki:

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/12/COA_Knoop.svg/440px-COA_Knoop.svg.png

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/8b/Ludwig_Knoop-RZ_neu.jpg/220px-Ludwig_Knoop-RZ_neu.jpg

posąg z brązu  Ludwiga Knoopa z parku Knoops 

źródło:

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/8b/Ludwig_Knoop-RZ_neu.jpg/220px-Ludwig_Knoop-RZ_neu.jpg

 

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/f/f4/GrabmalLudwigKnoop-91.jpg/130px-GrabmalLudwigKnoop-91.jpg

Knoop został pochowany w mauzoleum rodziny Knoopów w Waller Friedhof w Bremie.

źródło

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/f/f4/GrabmalLudwigKnoop-91.jpg/130px-GrabmalLudwigKnoop-91.jpg

A także cytat z niej nemieckiej Wiki:

"Ludwig Knoop był także przez krótki czas członkiem rady nadzorczej Norddeutscher Lloyd , od którego w czasie wojny francusko-pruskiej kupił flotę pro forma i kazał pływać pod rosyjską banderą, aby uchronić ją przed wywłaszczeniem przez Francuzów" źródło cytatu (tłumaczenie Google).

A więc nawiązując do tych "rosyjskich kapitałów" trudno orzec jaki był ten Knoop - bardziej rosyjski, bardziej niemiecki czy może międzynarodowy. Pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @tomciob 29 grudnia 2021 15:25
29 grudnia 2021 15:44

Inwestował w Rosji, tam jednak było centrum jego interesów życiowych, nawet jeśli na początek były to kapitały angielskie. Tu w Rosji kupował domy, trzymał dzieci. Dopiero ostatnich kilka lat spędził w Bremie jako emeryt.

Przy okazji warto bliżej się przyjrzeć baronowi Stieglitzowi.

zaloguj się by móc komentować

tomciob @ewa-rembikowska
30 grudnia 2021 01:36

A tak w ogóle Pani Ewo zapomniałem złożyć podziękowania za tę przepięknej urody notkę. Dorzucę coś od siebie. Ponieważ Google automatycznie tłumaczy w telefonie strony z Wikipedii (pod warunkiem że nie będzie to angielskojęzyczna strona) ciekawe linki do tej fabryki Ludwiga Knoopa, która teraz jest muzeum i leży w Estonii mamy w rosyjskojęzycznej Wiki:

Manufaktura w Krenholmie i tamże:

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/92/Kreenholmi_Manufaktuuri_asutajad%2C_1857.jpg/260px-Kreenholmi_Manufaktuuri_asutajad%2C_1857.jpgIlustracja z albumu „Krenholm Manufactory. Opis historyczny, sporządzony z okazji pięćdziesięciu lat jego istnienia”, Petersburg, 1907. Stoją: Kolbe Ernst Fiodorowicz , Chludow Aleksiej Iwanowicz, Chludow Gerasim Iwanowicz. Siedzą: Soldatyonkov Kozma Terentyevich, Baron Knop Lev Gerasimovich, Barlov Richard Vasilievich

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/4a/Narowa_Wasserfall_und_Fabrik_Kr%C3%A4nholm_1886.png/280px-Narowa_Wasserfall_und_Fabrik_Kr%C3%A4nholm_1886.pngRzeka Narwa, wodospady Narwy oraz stare i nowe fabryki manufaktury Krenholm (po prawej) (1886)

"W 1857 r. pionier przemysłu przędzalniczego bawełny w Rosji, Ludwig Knop, wraz z Kozmą Soldatenkovem i Aleksiejem Chludowem [3] założyli „Krenholm Manufactory Partnership”. Rozrosło się wiele obiektów przemysłowych: stara ( 1858 ) i nowa ( 1862 ) fabryka na wyspie Krengolm i przy wodospadzie Narva, przędzalnia ( 1870 ), fabryka Joal ( 1884 ) na lewym brzegu Narwy oraz fabryka Georgievsk ( 1899 ) [4] .

W 1860 roku firma zatrudniała 2000 osób , w 1912 – 10400 [4] .

W 1872 r. , podczas epidemii cholery , zmarło 420 robotników fabrycznych, co doprowadziło do rozpoczęcia strajku w Kreenholmie  – pierwszego większego strajku przemysłowego w Imperium Rosyjskim . Do jej stłumienia wysłano regularne oddziały [5] . Komisja państwowa, która później zbadała sytuację, doszła do wniosku, że należy poprawić warunki pracy i życia pracowników [6] . Najwyraźniej w związku z tym właściciele zaczęli budować domy mieszkalne dla robotników, których rysunki, jako przykład z Rosji, zostały zawarte w 1879 roku w książce „Mieszkania robotników we wszystkich krajach” wydanej przez Emile Mülle i Emile Kachet w Paryż.[7]

W 1893 roku do produkcji zaangażowanych było 340 000 wrzecion , 22 000  krosien , co wymagało 6 000  koni mechanicznych . W tym okresie manufaktura zatrudniała około 7000 osób [8] .

Manufaktura Krenholm znajdowała się wzdłuż brzegów rzeki Narva i na wyspie Krenholm , około 10 mil od ujścia rzeki. W porcie rzecznym Ust-Narva znajdowały się duże magazyny, w których przechowywano bawełnę dostarczaną bezpośrednio ze Stanów Zjednoczonych czy Liverpoolu . W razie potrzeby dostarczano go do manufaktury w górę rzeki.

W pobliżu Narwy znajduje się wodospad o wysokości około 11 metrów, który służył jako źródło energii. Napęd i sprzęt do czesania zostały wyprodukowane przez Platt Brothers & Co Ltd , Oldham , Anglia. Część krosien była brytyjska, ale większość z nich została wykonana we własnej filialnej fabryce [2] .

Głównym źródłem energii było 11 turbin wodnych o mocy 8550 koni mechanicznych , a także dodatkowe silniki parowe o mocy 700 koni mechanicznych.

Przędza sprzedawana była głównie tkaczom w okręgach tkackich w Petersburgu i Moskwie . Tkanina składała się głównie z drukowanej tkaniny satynowej . W latach 90. XIX wieku firma specjalizowała się w produkcji tkanin na opony samochodowe . Prawie cały ten produkt został sprzedany w Moskwie [2] .

Kierownicy i asystenci kierownika manufaktury byli Anglikami . Robotnikami byli głównie Rosjanie, częściowo Estończycy i Polacy [9] . Firma zadbała o dobro swoich pracowników. Miała własny szpital i szkołę, w której przeszkolono do 1200 dzieci pracowników. Zbudowano rosyjską cerkiew prawosławną - Zmartwychwstania Pańskiego, ewangelicką dla Estończyków - Aleksandra, a dla polskich robotników - cerkiew św. Antoniego. Pracownicy mieszkali w fabryce w murowanych barakach fabrycznych, płacąc jedynie czynsz nominalny [2] .

W 1890-1908 , pod kierownictwem architekta Alish P.V. , kompleks budynków został zbudowany, w tym domów kierowników produkcji i rzemieślników, w szpitalu , w piekarni i innych w celu poprawy infrastruktury w wytwórni"

Źródło podałem wyżej. Tłumaczenie automatyczne Google

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @tomciob 30 grudnia 2021 01:36
30 grudnia 2021 05:35

" ... a dla polskich robotników - cerkiew św. Antoniego."

kościół , nie cerkiew.

 

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @saturn-9 27 grudnia 2021 09:39
30 grudnia 2021 05:58

Pośród osób noszących nazwisko von der Leyen są rody możne, szlacheckie i nobilitowane oraz ze szlachtą nie mające nic do czynienia.

Nobilitowani zostali właściciele fabryki jedwabiu w Krefeld w roku 1786. Barwna epopeja w czasach napoleońskich.   Z tego gniazda nich ma się wywodzić małżonek Urszuli [no i zapewne ojciec siedmiu]. Wymowny herb. 

 

zaloguj się by móc komentować

tomciob @stanislaw-orda 30 grudnia 2021 05:35
30 grudnia 2021 11:27

Ma pan rację, to błąd tłumaczenia ale... znaleźć coś o kościołach katolickich w Narwie to niezłe wyzwanie. Może Pan do niego dołączy? Bo ja znalazłem to, cytuję:

"Władimir Batuchtin: Może lepiej opowiem o Narwie, dlatego, że urodziłem się tutaj i jestem „miejscowym aborygenem”. Narwa i luteranizm to wielka, długa historia. Należy zacząć od tego, że to miasto w przeszłości było centrum całego regionu, zarówno w sensie religijnym, jak i administracyjnym. To region nazywany Ingermanlandią. W Narwie rezydował biskup, tutaj koncentrowało się życie religijne, bo to było największe miasto. Historia luteranizmu szła tutaj zygzakiem, miała swoje radosne i smutne momenty. Najcięższy był oczywiście okres sowiecki. Nawet gdy do Narwy wkroczył Piotr Wielki, nie było większych prześladowań religii luterańskiej. Co prawda sobór prieobrażeński stał się wtedy cerkwią prawosławną, ale nie można mówić o jakiejś nietolerancji ze strony caratu. Wcześniej kościoły w Narwie były katolickie, w XVI wieku zostały protestanckie, a gdy przyszła carska Rosja zaczęły się próby zaprowadzenia tutaj prawosławia.

Generalnie jednak, jeśli mówimy o XIX wieku i dwudziestoleciu międzywojennym Narwa, podobnie jak Wschodnia Wironia, była zdominowana przez luterańskich Estończyków.

Narwa zawsze była wielokulturowym miastem. Nie możemy nawet wtedy mówić o Estończykach, którzy skądinąd nie mieli swojego kościoła, modlili się w kościele fińskim, niemieckim itp. W Narwie mieszkali wówczas Niemcy, Szwedzi, Finowie, Estończycy – wszyscy z nich byli luteranami. Oczywiście była mniejszość prawosławna, podobnie jak katolicy, dla których wzniesiono szykowny kościół św. Antoniego. On powstał dla pracowników fabryki na Kreenholmie. Kiedy byłem dzieckiem, widziałem jego ruiny. Stała taka wielka, wspaniała część ołtarzowa. Nie pamiętam momentu rozbiórki, bo nie było mnie wtedy w Narwie. Ale w 1980 r. odbyły się igrzyska olimpijskie w Moskwie, w Tallinnie mieliśmy regaty. Wtedy Narwa stała się miastem tranzytowym. Władze sowieckie obawiały się, że będą przyjeżdżać turyści i będą fotografować ruiny kościoła, będą myśleli, że w Narwie prześladuje się chrześcijan, więc w ciągu dwóch subotników ruiny rozebrano. Jednak do dzisiaj na tym terenie znajduje się parafia, jest nawet klasztor, gdzie pracują katolickie siostry. Lokalnym księdzem jest ojciec Grzegorz Senkowski, mój przyjaciel, mamy bardzo dobre relacje. On jest także proboszczem parafii w Sillamäe, którą użyczano nam na nabożeństwa luterańskie. Można powiedzieć, że żyjemy tutaj w Narwie w „religijnym pokoju”."

Koniec cytatu, Źródło - Dziennik Bałtycki

zaloguj się by móc komentować

tomciob @ewa-rembikowska 29 grudnia 2021 15:44
30 grudnia 2021 11:41

Tak. Przeczytałem sobie link umieszczony pod notką. Tam w tej Narwie korzenie przemysłu przędzalniczego były już przed Knoopem i Stieglitz miał udziały w jednej z trzech wytwórni:

"W latach dwudziestych XIX wieku na terenie wodospadów założono jednocześnie trzy fabryki sukna. W 1820 roku na prawym brzegu rzeki pojawiła się fabryka Pavla Monny, w 1822 roku bracia Karl i Georg Schwartz założyli swój biznes na wyspie Georgievsky, a Joseph Nusser rozpoczął produkcję na lewym brzegu w 1825 roku. Jednak na początku lat 30. XIX wieku rentowna była tylko fabryka Monna. W 1851 roku do Fabryki Sukna Monna dołączyła przędzalnia lnu barona Alexandra Stieglitza, a następnie pojawiła się Manufaktura Krenholm, która przez ponad półtora wieku miała stać się największą w regionie produkcją tkacką i przędzalniczą."

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @tomciob 30 grudnia 2021 01:36
30 grudnia 2021 15:43

Dzięki za uzupełnienie.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @saturn-9 30 grudnia 2021 05:58
30 grudnia 2021 15:45

Czyż Coryllus nie ma racji, że takactwo genezą procesów ekonomiczno-historycznych?

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować